[Z] [N] Pustynne oświadczyny.

Kaede

Aj, oszalałam na starość.
Idę pod nóż!

W przypływie czarnego humoru.

Pustynne oświadczyny

Ciemność nastała nad Suna-Gakure. Wszystkich mieszkańców zmorzył już błogi sen. Oprócz jednego. Strażnik Piasku, jak każdej nocy, stał na warcie. Przez okno swojego gabinetu obserwował całą wioskę. Niebieskie oczy, jak rentgen, prześwietlały wszystkie uliczki. Nagle ciszę zakłóciły jakieś dziwne dźwięki. Kazekage nadstawił uszu. To dochodziło gdzieś od strony balkonu w jego sypialni!

Szybkim krokiem przemierzył odległość dzielącą go od miejsca zdarzenia. Jakież wielkie było jego zdziwienie, gdy ujrzał... dwóch ninja z Konohy. Ale jakich! Niezwykłe osobistości. Pamiętał te dwie osoby. Jedną lepiej, drugą, jakby przez mgłę. Tak, to Maito Gai i jego uczeń Lee, który o mało co nie stracił życia w walce z Piaskowym Kazekage.

Ale po jakie licho oni tu przyleźli?
I co robią pod moim balkonem z gitarami w ręku śpiewając w środku nocy jakąś serenadę... dla mnie?!

Gaara, masz na imię Gaara.
Twe imię mnie rozpala,
Wiedz o tym, że...
Od dawna kocham cięęę!

Lee ze łzami w oczach obserwował zaloty swojego mistrza. Nareszcie nadeszła chwila na kulminacyjny punkt programu. Gai, wystrojony w swój najbardziej obcisły zielony strój, uroczystym krokiem ruszył w stronę Gaary. Gdy znalazł się już centralnie przed nim, przyklęknął na jedno kolano.

Oh, Gaara, Twoja Siła Młodości mnie urzekła! Nie mogę się powstrzymać, myślę o Tobie dniami i nocami. Czy uczynisz mnie tym szczęśliwym i zechcesz wyjść za mnie?

Szok.
Gniew.
Wściekłość.

- Sabaku Kyuu!

Kupka zakrwawionego pisaku, zapłakany Lee i plecy odchodzącego Kazekage.

Czemu po tym świecie muszą chodzić tacy kretyni?!

Za wszystkie błędy z góry przepraszam. W końcu nikt nie jest idealny.
Było straszne?

Fushigi

Błędów nie było. Przynajmniej nie zauważyłam. Czy straszne? No sama nie wiem. Na pewno dość śmieszne, ale po prostu nie podoba mi się sam pomysł. Niby zabawny, ale taki nijaki... Cały ten FF. No, Kaeduś, nie wiem, jak to ująć, ale czekam na jakieś inne, bardziej normalniejsze ^^ FF. Mam nadzieję, że się doczekam, bo już widzę, że masz fajny styl.
Aha, jedno mi się podobało. Te wierszyki ^^

Kaede

No szykuje już coś "bardziej normalnego" ^^
A to był przypływ czarnego humoru. Hehe.

A wierszyki w początkowym planie miały być dłuższe, ale weny do rymów nie było. ;>

Fushigi

No, czarny humor też się sprzyda czasem ^^
A o czym będzie to "bardziej normalne", jeśli możesz coś zdradzić?

Kaede

Coż, jedno chciałam napisać o Sasku.
Takie typowe romansidło.
Ale Sasuś nie bedzie z nikim z sagi.
Sama mu wymyślę jakąś laskę.

I jestem w połowie jednoczęściówki o Naruciaku. Ale jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie.

Irate

Jak widzę, porządnie Ci się nudziło.
Ale dlaczego wszyscy robią z Gai'a geja? ^^

Kaede

Nie wiem xD
Tak z siebie wychodzi. ^^

Fushigi

Podobało mi się, że grał na gitarze ^^ To było super.
I Love You, My Guitar...
Romansidło się szykuje? No to doczekać się nie mogę ^^

Kaede

Przecież każdy romantyk wie, że gitarka to podstawa. ;>

Fushigi

Ah, no, gitara obowiązkowo xD

Yennefer

hehehehe xD Mógł go jeszcze zgwałcić...ale to tylko taka moja mała sugestia xP Ogólnie mi się nawet podobało...tylko szkoda że go od razu zabił, Gai mógł jeszcze jakiś taniec Go-Go odstawić czy coś :D

Hibari

Yenn *wali głową w stół* ty jak zwykle o jednym^^

Ogólnie to podobało mi sie choć takie krótkie ale te wierszyki były świetne^^

Kaede

Krótkie, bo nie lubię lać wody.

Hm, taniec go-go nie był taki zły.
Albo mogli by z Lee zatańczyć kankana xD

Nieee, nie dam zgwałcić Gaary. Tylko ja mogę ;>

Irate

Hmm. Gaara rzeczywiście jest niesamowicie przystojny...^^
Ale ja się już nie odzywam, bo Minato za chwilę wróci z kuchni (robi sobie herbatę) i będę miała przerąbane...

Kaede

No a jak.
To jego elektryzujące spojrzenie^^
Mmm.
Można by się tak rozpływać wieczność.
Ale on jest mój^^

Seiko-chan

Cóż... Całkiem fajny ten fanfick, tylko jakoś nie wyobrażam sobie Gai'a oświadczającego się Gaarze.

Fushigi

To właśnie o to chodzi ^^ To są tylko wyobrażenia Kaede xD

Kaede

Taa^^
Cóż. Wyobrażałam sobie jeszcze że zamiast Gaary jest Kakashi, ale Gaara miał ciekawszą reakcję.
No w sumie to Kakashi mógł zdjąć maskę (a pod spodem miał muszyńskiw wary/ boberka) i rzucić się na Gaia i go zgwałcić.
Ale to chyba by była lekka przesada.
O_o.

Fushigi

Aha, no i co by z książeczką zrobił? Musiałby ją na chwilę porzucić... A to by było straszne przeżycie i dla niej, i dla niego.

Kaede

Wykorzystać książeczkę w praktyce xP

Fushigi

No, na pewno wiele się z niej nauczył xD

Kaede

O, i to ileee!
Kakaś przecież jest kopiującym ninja! ^^

Fushigi

Taaak, tam z obrazków korzysta.

Ale zaraz, to jest "eldorado flirtujących", to chyba nie w tym strach na wróble się specjalizuje...

Kaede

No, a nie?

Ja się tak zastanawiam, po co on nosi tą maskę... ^^

Fushigi

Ukrywa coś xD Może faktycznie te zęby czu wielkie usta xP