Nasze Wokale

Namida · Wysłany: Sob 16:40, 22 Mar 2008 Temat postu:

Tak, Fu jest mistrzynią wytrwałości!

Seiko-chan · Wysłany: Sob 16:45, 22 Mar 2008 Temat postu:

Tak też myślałam...

Fushigi · Wysłany: Nie 13:44, 23 Mar 2008 Temat postu:

Świetnie! Jasne ==
Wiecie co... Przez miesiąć grałam odwrotnie te wszystkie chwyty =='' I teraz pooowoooli uczę się ich od początku... Tym razem poprawnie.
Ja i wytrwałość?
Nam, hahaha. Kurczę, jestem taka wytrwała, że szok >.<

Irate · Wysłany: Nie 14:14, 23 Mar 2008 Temat postu:

Fu, nie martw się, też nie jestem wytrwała, jeśli chodzi o naukę.
Czegokolwiek.

No dobra, języków romańskich uczę się w miarę wytrwale. xP

Fushigi · Wysłany: Nie 14:15, 23 Mar 2008 Temat postu:

Wytrwała to ja jestem tylko w... siedzeniu na necie ^^
No i w pisaniu... ^^

Irate · Wysłany: Nie 14:34, 23 Mar 2008 Temat postu:

Łał, ja o pisaniu wolę nawet nie mówić...

Namida · Wysłany: Nie 16:46, 23 Mar 2008 Temat postu:

Ja wytrwała w pisaniu? Ha! Wolne żarty! Czasem mam ochotę cisnąć to wszystko w kąt ... a po tygodniu wracam... jak córka marnotrawna...

mayumi · Wysłany: Pon 0:11, 24 Mar 2008 Temat postu:

Mam dokładnie tak samo.
A teraz przeżywam kryzys.
Ou, i tak długo już się ciągnie.

Namida · Wysłany: Pon 11:58, 24 Mar 2008 Temat postu:

Ja najdłuższy miałam miesięczny. A zazwyczaj to są takie tygodniowe... albo dwu tygodniowe...
Życzę powroty weny May ^^

mayumi · Wysłany: Pon 12:14, 24 Mar 2008 Temat postu:

Oj, dziękuję. ^^
Mam nadzieję, że szybko powróci...
Chociaż, tak naprawdę już mi się chcę pisać. ==''

Namida · Wysłany: Pon 12:28, 24 Mar 2008 Temat postu:

Kiedyś ci się zachce. Tak bywa. Ale zobaczysz, przyjdzie taki moment, że po prostu zapragniesz coś napisać. A póki co wykorzystaj czas na odpoczynek od liter. ^^

Fushigi · Wysłany: Pon 14:05, 24 Mar 2008 Temat postu:

Kurczę... Ja czasem naprawdę nie mam weny, ale ochotę do pisania zawsze. Nigdy o tym nie myślałam, ale pisać naprawdę... Zawsze. Nieustannie.
Ejj, bo ja wiecznie coś piszę. Choćby sms'y ^^

Irate · Wysłany: Pon 14:07, 24 Mar 2008 Temat postu:

Och, sms-y... jeśli to się liczy, to można powiedzieć, że ja mam przerwę w pisaniu tylko od godziny pierwszej w nocy do dziewiątej rano. ^^
A wenę to ja mam tylko wtedy, kiedy mam głupawkę lub przeżywam trudny okres.

Namida · Wysłany: Pon 19:40, 24 Mar 2008 Temat postu:

Mi się wena ostatnio nie trafia, no i razem z nią w las poszła ochota... nie chce mi sie pisać... no a czytelnicy sie drą...

Kitsune · Wysłany: Pon 19:53, 24 Mar 2008 Temat postu:

Kitsune i poszukiwacze Zaginionej Weny.
Tam-ta-tam-taaaam tam-ta-taaam...
*Melodyjka z Indiany Jonesa*
Akt I, Scena I
Na scenę wchodzi Kit odziana w skórzaną kurtkę, brązowy kapelusz, z pejczem u boku.
Kyaaaaaa~! Jestem... *Zagląda do scenariusza* Kitiana Dżons! Przybyłam, by odnaleźć waszą Scenę Barbórczą!
*szept z kulis*: Wenę twórczą, oszołomie!
Ach, tak! Wenę Twórczą! Bo jestem poszukiwaczem Weny Twórczej i ją na pewno odnajdę i przyniosę w tej oto torebce!
Unosi do góry wielką czerowną torebkę.
Ahjo...! Bo my Teletubisie, to takie zboczone miiisieeee... La, la, la... To jest Smurfów świaaaat...
Śpiewa i podskakuje.
*Zza kulis wylatuja but, który jebuta Kit w główkę, przy akompaniamencie przekleństw i krzyków.
Kit ląduje na ziemi. Wstaje, otrząsa się i recytuje.
I ponownie zło i występek musiały ustąpić przed Atomową siłą Atomówek!
Kurtyna.

Shamaya · Wysłany: Wto 10:30, 25 Mar 2008 Temat postu:

Tożtośpiewlepszyniż... Gaga Z! xD