OFFTOP

mayumi

Odwieczna święta wojna - rywalizacja najlepszych liceów w Krakowie.
Co roku organizowane są mecze i wybierany zwycięzca sezonu.
(Ta rywalizacja jest bodajże tylko między trzema LO)
Na święta nazywa się "Turniej Gwiazdkowy" - siatkówka, koszykówka...
A na wiosnę "Turniej Wiosenny" (?) - dochodzi jeszcze chyba piłka nożna.
W każdym bądź razie, szkoły wynajmują halę Wisły i rozgrywa się walka!
Jedna trybuna oczywiście zielona, ach...
Organizujemy sobie sami oprawę, bębny, transparenty, flagi, szaliki, zimne ognie, itd...
To jest taka świetna zabawa, jeszcze na dodatek prawdziwa integracja szkół. ;D

Atiasha

O. Jak fajnie.
Też bym tak chciała. ^^
Cóż, pewnie jeszcze kiedyś zaliczę krakowskie uczelnie. xD

Irate

Kocham Kraków za takie pomysły...
I po raz kolejny udowadnia tym swoją wyższość nad Warszawą.

Ryżuś

Nie narzekaj Warszawą, Lublin jest miliard razy gorszy.

mayumi

Najśmieszniejsze były wędrówki między trybunami.
Wkradłyśmy się na sektor niebieskich i dopingowałyśmy tam zielonych. Potem pseudo ochroniarze (uczniowie V LO - w tym jednego chłopaka nawet znałam) wyganiali nas, ale oczywiście nie dawałyśmy się. xP Musiałyśmy przeszkodzić w ich skandowaniu!
Tylko sama nie miałam szalika kibica... Za późno zdecydowałam się na kupno.

Umeka

u nas też tak jest, Maj.
Między uczniami z Mickiewicza, Paderka i Marcinka. oO'
Myślałam, że w każdym większym mieście tak jest.

Ryżuś

dlaczego u mnie tak nie ma? [chyba]

Umeka

a może jest?

Ryżuś

nie wiem. nie bywam w liceach.

Umeka

coraz bliżej do sylwestra. oO'

edit: na wigilię klasową dostałam ruską książkę. xD

Ryżuś

gum, przyjedź do mnie po sylwestrze.

Van

Ja mam takie turnieje między gimnazjalne.
Ostatnio była siatkówka. Nasze gimnazjum wtopiło. Dobrze, że nie grałam ^^"

Umeka

po sylwestrze, czemu nie, ale nie mam znów kasy.
rozumiesz, prawda?
prezenty, prezenty i inne duperele.

jestem ciekawa gdzie się na sylwestra zaciągnę. oO

Hibari

Ja ja byłam dziś wyjącym anioooołeeeeeeeeem! Ale było fajnieeeee! ^^
Paradowałam sobie w albie, ze skrzydełkami i na boska po całej szkole. xD I objadałam się cistkami i opłatkami i opiłam się sokiem pomarańczowym. A potem wyłyśmy w chórku jak Gospel. xD Śmiesznie było. ^^

Van

U nas też, zmusili mnie, żeby grała na gitarze w chórze, a najśmieszniejsze było to, że byłam przebrana za diabła i nie miałam pojęcia jak się gra XD

Hibari

My diabołów nie miałyśmy, ale za to jakie anioły! Mmmm.. anioły z rogami xD

Ryżuś

i tak przyjedziesz. <3

Umeka

zobaczymy, zobaczymy! <3

Bib, a ja byłam Baltazarem. xD
Wyglądałam jak dziwak.
A mój pan od religii " Jaka śliczna księżniczka! "
A ja " Król. Król, proszę pana." ==

A my mieliśmy węża, i był nim najniższy chłopak w szkole. oO

Hibari

Byłaś Baltazarką! Wersją kobiecą. Czyli księżniczką. xD

Umeka

A. xD
Dobrze, że mi powiedziałaś bo bym nie wiedziała. ; D

mayumi

Boże, kocham swoje liceum.
Kiedy zaczęły się wigilie klasowe, wyznaczeni uczniowie przygotowywali wigilię szkolną dla nauczycieli i chętnych w auli. Również wypróbowywali kolumny i mikrofony na koncert. Jak można się było spodziewać, robili sobie jaja i po całej szkole roznosiło się echo piosenek Whitney Houston. Wędrując od klas do klas, składając życzenia, o mało się nie posikałam ze śmiechu. To wycie mnie przeszyło na wylot. ;D

Grabarz

Jaką ruską książkę, córko? ^^

Umeka

To znaczy autorka jest Rosjanką. ^^
'Wyższa magia' o ile dobrze pamiętam, bo siedzę przed TV i oglądam 'Opowieść wigilijną Muppetów'. xD
Tak, tak wiem. Wali mnie. ^^

Ryżuś

nienawidzę moich rodziców. zajebane w dupę kurwy, szaty pierdolone.
kto mi pracę załatwi?

Umeka

Pracę w wieku 14 lat? oO'