Kim byście byli w świecie Naruto?

Van

Mam nadzieję po potem będę musiała jej rysować karykaturę^^

Atiasha

Przebojowość, optymizm - Naruto.
Determinacja - Ino.
Miłość do jedzenia - Chouji.
Oddanie dla przyjaciół - Lee.
Dążenie do celu - Sasuke
W sumie to nie wiem co jeszcze tutaj orzec. Mam w sobie po troszku z każdej postaci co postaram się na pewno w najbliższym czasie wyrazić ^^

Rose · Wysłany: Pią 18:21, 14 Mar 2008 Temat postu:

We mnie drzemie cała drużyna 7 xD.

Hibari · Wysłany: Sob 11:46, 15 Mar 2008 Temat postu:

Ja to jestem mieszanka wybuchowa.^^
Trochę z Sakury, gdy sie zakochuję to na zabój, zawszę pragnę udowodnić, że ja również mogę i potrafię.
Trochę z Naruto, gdy czasem robię dobra minę do złej gry,ale również dużo optymizmu i wiary w innych ludzi, że w każdym drzmie coś dobrego
Trochę jestem jak Sasuke w spódnicy <pomijając, że nie chodzę w kieckach> sama, własne cele, często małowmówna, rzadko nawiązuje bliższe więzi z innymi,a właściwie to tego najbardziej sie boje.
Leń ze mnie niczym z Shikamaru i wszystko kłopotliwe.^^
Jak Chouji nie chamuje się, gdy muszę coś zjeść. xD
Bardzo często się spóźniam. Nie wychodzi mi to tak widowiskowo jak Kakashiemu , ale z pewnością z niego też coś mam.^^
No i Lee z tym dążeniem do celu za wszelką cenę.^^

Przede wszystkim to duuuużo we mnie sprzeczności.^^

Rose · Wysłany: Sob 11:51, 15 Mar 2008 Temat postu:

I dlatego takie osoby się lubi, moja droga Hibari ^^.

Namida · Wysłany: Sob 12:20, 15 Mar 2008 Temat postu:

No dobra , ja też jestem pomieszanie z poplątaniem.
Sasuke - dążę do celu po trupach, mam chore ambicje.
Kakashi - notorycznie sie spóźniam, zawsze i wszędzie. Fu poświadczy.
Shikamaru - jestem cholernie marudna i leniwa jak świat jeszcze nie widział. Przykład : wolę zadzwonić niż wysłać sms-a bo na wystukiwanie liter w klawiaturę zużywam mnóstwo energii.
Tamari - jestem uparta, choleryczka.
Tsunade - jak mam zły humor drę sie na wszystko co sie rusza. Jestem wybuchowa niczym gigantyczny wulkan emocji... nie sposób mnie powstrzymać. Wolę rozwiązanie siłowe.
Orochimaru - dlaczego? WREDNA! Jak nie wiem co. No i mam zamiłowanie do węży...

W sumie wychodzi na to ze z prawie każdego bohatera coś mam... to chyba dlatego ze mój charakter jest niezwykle złożony.

Rose · Wysłany: Sob 12:26, 15 Mar 2008 Temat postu:

Zamiłowanie do węży? Sssss wspaniale! xD Widziałaś może zdjęcia pięknych boa tęczowych?

Hibari · Wysłany: Sob 12:27, 15 Mar 2008 Temat postu:

O tak. Tsunade tez siedzi we mnie. Z całą pewnościa u mnie brutalność jest na pożądku dziennym.^^

Namida · Wysłany: Sob 12:36, 15 Mar 2008 Temat postu:

Rose, te boa są przepiękne... widziałam je. A nie wiem dlaczego niektórzy węży sie brzydzą... cudowne zwierzęta. Są na drugim miejscu w mojej randze.

Rose · Wysłany: Sob 12:40, 15 Mar 2008 Temat postu:

Tak, to wspaniałe i piękne zwierzęta. Pamiętam jak zawsze, dzień w dzień, wstawałam o 6 nad ranem, aby móc pooglądać program o wężach... Teraz rzadko lecą takie programy, bo ten pogromca, który je prowadził, zginął i to chyba przez ukąszenie węża. Co za ironia losu.

Namida · Wysłany: Sob 12:43, 15 Mar 2008 Temat postu:

Nie przez węża ale zabiła go płaszcza.. biedny Stiwe. Już nie ma takiego drugiego. Wszyscy sie boją węży.

Rose · Wysłany: Sob 12:46, 15 Mar 2008 Temat postu:

Tak? To już teraz wiem. Wspaniały człowiek, odważny.

Hibari · Wysłany: Sob 12:48, 15 Mar 2008 Temat postu:

A ja nie cierpie wężów!! Panicznie się ich boje tak samo jak pająków!!! *krzyk grozy*

Rose · Wysłany: Sob 12:53, 15 Mar 2008 Temat postu:

Nie brzydzę się pająków, jeżeli tylko nie są wielkości mojej dłoni...

Namida · Wysłany: Sob 12:54, 15 Mar 2008 Temat postu:

A ja właśnie pająków sie brzydzę. Nie boję ale brzydzę. Już wolę szczury. Nie maja przynajmniej tylu nóg.

Hibari · Wysłany: Sob 12:58, 15 Mar 2008 Temat postu:

I pająki i węże, i szczury są beeeeeeee!!

Namida · Wysłany: Sob 13:01, 15 Mar 2008 Temat postu:

Bibuś aż tak boisz sie insektów? Ostatnio zastanawiałam sie czego tak naprawdę sie boję... i długo nie mogłam nic wymyślić ^^

Hibari · Wysłany: Sob 13:08, 15 Mar 2008 Temat postu:

Nie lubię ich! Są obleśnie obrzydliwe i takie fuuuuuj *pisk*

Rose · Wysłany: Sob 13:08, 15 Mar 2008 Temat postu:

Podświadoma bojaźń?...

Namida · Wysłany: Sob 13:17, 15 Mar 2008 Temat postu:

No cóż... czyja podstawowa bojaźń Rose?

Rose · Wysłany: Sob 13:20, 15 Mar 2008 Temat postu:

Podświadoma kochana, nie podstawowa ^^.

Namida · Wysłany: Sob 13:23, 15 Mar 2008 Temat postu:

Oj wybacz... źle przeczytałam... chyba muszę wypić jeszcze jedną kawę... literki mi sie mieszają ^^

Rose · Wysłany: Sob 13:24, 15 Mar 2008 Temat postu:

Która tu już by dzisiaj kawka była, co? Przyznaj się ^^.

Namida · Wysłany: Sob 13:27, 15 Mar 2008 Temat postu:

Druga dopiero :P Ale pewnie wpiję więcej. Jestem uzależniona od kawy.

Rose · Wysłany: Sob 13:30, 15 Mar 2008 Temat postu:

Czarna czy inna?