Forum STREFA NARUTO Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Mój świat".

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Nasza twórczość.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Negai
Legendarny Sannin


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:53, 17 Kwi 2008    Temat postu: "Mój świat".

Zamykam oczy, powracając do wcześniej porzuconego świata. Zaczynam żyć. Łapać powietrze pełną piersią. Sunąć przez mokre łąki. Dotykać nieba palcami, nie obawiając się nocy. Zielony, świeży świat, pachnący muzyką i poezją. Tonący w barwach tysięcy krzyków, szeptów, jęków. I ja. Królowa tego świata. Mojego wyobrażenia. Tu moc mają elfy. Władzę posiadają skrzaty, siłę - trolle. Wszystko to kontroluję. I tak wyznając skrycie, wszystkiemu tu mogę odebrać życie. Nie obawiam się kary. Tu jestem wszystkim, a więc mogę być i niczym. Egzystencja bez esencji, esencja bez egzystencji. Wolność.
Władając magią, mogę wszystko. Spoglądając surowym okiem, dostrzegam każdy ruch. Moja wyobraźnia jest niebezpieczna. Stworzenia chcące do niej wedrzeć nie są świadome swego utrapienia. Nie mają pojęcia o wiekuistych mękach, czekających na nie w najbrudniejszych zakamarkach mojego umysłu. Przeze mnie droga w Naród Zatracenia. Bez wiedzy, żegnają się z nadzieją. Nie jestem sadystką. Przecież wszystko ma swój koniec.
Chcąc przelać to na kartkę, oddaję swoje wymysły. Gdyby ktoś zabrał mi teraz mój wymyślony świat, zabrałby mi całe moje szczęście. Marzenia, całą mnie. Jednak by zdążyć rozszyfrować mój wymiar, w posiadaniu trzeba mieć nieśmiertelność. Nie zdobył jej dotąd nikt. Nim minie czas, ja ucieknę. A zbrodnie uczynione w moim królestwie, będą lśniły jak diamenty. Wśród banalnej tandety, nie odkryte szmaragdy.
Zatrute realia, pachnące szarością. Zaklęty romans, wpleciony w papier. Trzymając w ręku to wszystko, czerpię radość. Czy człowiek, nie umiejący wcześniej cieszyć się z życia, który teraz odnalazł sens istnienia, ma prawo do szczęścia? Ja mam. Bo szczęście to choroba zakaźna, która ma prawo zabić każdego. Topiąc się w chorych sytuacjach, nie zważam na resztę. Ważne, że jestem. Trwam, egzystuję, żyję. Wegetuję?
Obietnica zwycięża, kawałki układanki sklejają się w całość. Miałam tu nie wracać. Za każdym razem wpadam w nałóg jeszcze głębiej. Spadam w dół, myśląc o przeszłość. Za mało i za późno. Pomieszczenie zalane mrokiem, spowite wspomnieniami. Tu wymyślne stworzenia toczyły wojny. Tańcowały wśród blasku ognistych płomieni, odznaczających się w mroku. Wszystko odeszło, a to co zostało zamarza. Znów i znów wracam do rzeczywistego świata. Otwierając oczy wydaje mi się, że już widzę. Dopiero teraz zaznaję fizycznej ślepoty. Bo wnętrzem nie są oczy. Wnętrzem są usta, wydobywające niezwykłe słowa.
W milczeniu białych haniebnych flag, ponownie powracam do tego miejsca. Wszystko patrzy na mnie podejrzliwie. Nie ważne co zrobię, nie przebiję tych szyb. Szukam czegoś. Po raz kolejny zatraciłam precyzyjne rozeznanie, ale mimo to nie zaprzestaję dalszych poszukiwań. Nie wypowiem tu ani słowa. Wyczołgam się z tego na dobre, nie boję się strachu. Z czarnym parasolem w ręku, pokonam ognisty deszcz jutra. Znalazłam oddanych przyjaciół, są w mojej głowie. Piękni wewnętrznie, potłukliśmy swoje lustra. Być może to ja jestem winna temu wszystkiemu. Nic nie szkodzi. Dla mnie niedzielny poranek jest co dzień. Każdego dnia mam szansę, aby zacząć od nowa.
Wśród burych traw czołga się szara biedronka. Świat stał się dla mnie bezbarwny. Poczucie braku mojego królestwa wymazało kolory. Uzależnienia nie pozbywa się z dnia na dzień. Co, jeśli nie chcę się go pozbyć? Słońce zaświeci czarnym promieniem, a perspektywy na przyszłość stopnieją. To, co niszczy mnie, niszczy też i świat. Nieświadomych to nie dotyka. Nie mają świadomości zmiany. Przeobrażenia mnie. Zmieniam się cały czas.

***
Pisane w 6 klasie podstawówki.
Natchnienie – depresja, chandra zimowa i chęć popełnienia samobójstwa.
Pisałam makabrycznie krótkie zdania.
I ogółem, tak… bezsensownie, no!
A tam, krytyka ludzi inteligentnych nigdy nie zaszkodzi.
Amen!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fushigi
Legendarny Sannin


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London, I wish
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:57, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Nie wiem, co mam napisać.

~po jakimś czasie~
Jeśli Ty pisałaś to w szóstej klasie, to ja zastanawiam się, jak Ty musisz pisać teraz... Bo to jest genialne. Genialne przez duże gie. Twoja zdania, metafory, opisy i wlane w to uczucia...
Kobieto, to jest takie magiczne, że kompletnie nie wiem, cóż mam rzec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atiasha
Sannin


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznej krainy Oz

PostWysłany: Czw 16:08, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jestem po prostu w szoku. Ty to w szóstej klasie pisałaś ? *ciche westchnienie*
Chciałabym przeczytać jakąś późniejszą twoją prace, ponieważ to co przeczytałam tutaj, kompletnie mnie zauroczyło. Słowa skroplone w małe obłoki które powolnie, ale lekko przesuwały się po mojej świadomości.
Piękne.
Piękne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:56, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Aj, zaczynam się Ciebie bać.
Ja w szóstej klasie słucham (o, zgrozo!) Tokio Hotel i lubowałam się w oglądaniu najnowszych teledysków.
Podziwiam Cię, naprawdę podziwiam.

Ale jakie to smutne!
I tak podobne do tego, co odczuwam podczas dni najgorszych z najgorszych spomiędzy najgorszych, a fuj.
Jakby... dramatyczne.


SPRAWY TECHNICZNE.
"W milczeniu białych haniebnych flag (...)"
A co tu robi to haniebne? Mało pasuje...
I radzę przeczytać uważnie jeszcze raz, jest kilka literówek. ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Negai
Legendarny Sannin


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:53, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Fu, Ati - dzięki dziewczyny, wzruszyłam się. Kiedyś pisałam tak dziwnie, poetycko. Muszę was zawieść, teraz tak nie piszę...

Irate, bo ja byłam, jestem i będę dziwna. Już w 6 klasie umiałam wypowiedzieć się na takie tematy, jak kara śmierci i aborcja. Przyznam, że odstawałam i nadal odstaję od moich rówieśników.
Najgorsze z najgorszych, spomiędzy najgorszych? Wspominałam powyżej, pisane podczas kurewskiego nastroju. Widać, łatwo się wczuć w ten tekst ^^.
"W milczeniu białych haniebnych flag (...)" - to metafora. Białe flagi symbolizują, hym... klęskę, poddanie się. A, że się wyrażę, 'ustąpienie' jest taką jakby hańbą. Wiesz o co mi chodzi! Tłumaczyć mi się nie chce ^^'.
Wiem, wiem, literówki są, ale Word, jak każdy mężczyzna, nie jest idealny.
Muszę znaleźć sobie dobrą/dobrego betę. Lenie się sprawdzić ten tekst.
Ktoś może chętny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:38, 18 Kwi 2008    Temat postu:

Wiem, co symbolizują białe flagi, ale ta haniebność w dalszym ciągu trochę mi nie pasuje. Osobiście zastąpiłabym je jakimś innym słowem.

Pff, ja tam jakoś nie polegam na Wordzie, nie sprawdza mi on tak właściwie żadnych błędów, bo interpunkcyjnych raczej nie potrafi zmieniać. =="
Ale jak będzie ktoś miał jakiś kłopot, to chętnie pomogę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:09, 18 Kwi 2008    Temat postu:

Czekaj no... STOP klatka! Szósta klasa?! ...
Nieźle dziewczyno, nieźle. ładnie poetycko, metaforycznie ujęty sens egzystencjalny... świetnie.
Musze się przyznać że w szóstej klasie byłam... *liczy na palcach* jeszcze 10 miesięcy temu... i nie pisałam tak. Ale i owszem wypowiadałam sie na kontrowersyjne tematy i czytałam Fokusa ... byłam inna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Negai
Legendarny Sannin


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:36, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Myślę, że pisałam tak, jak pisałam, bo dużo czytałam opowiadań w internecie. Owszem, czytanie książek pomaga rozwinąć swój styl, jednak to internetowe historie mnie ta 'rozwinęły'.
Haa! No, nie wytrzymam! Pochwalę się xD.
Mój wiersz zajął 1 miejsce w międzyszkolnym! xD
Dobra, dobra, pewnie taka przykładowo Kits albo Irate zdobywa cośtam co miesiąc, no ale...!
Ja jestem dziecko bez talentów, więc się cieszę ^^.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fushigi
Legendarny Sannin


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London, I wish
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:26, 19 Kwi 2008    Temat postu:

A więc gratulacje, Kir ^^ Cieszymy się razem z Tobą xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Nasza twórczość. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin