[M][Z][N] Bajka na dobranoc

rokdob

Ja pierniczę! To jest świetne...Ciekawe dialogi, nie są takie sztuczne. Czytając to nie miałam problemu wyobrazić sobie tej "bajki". Mam nadzieję, że Elle się nie pogniewa, przecież tym fanfickiem mogłaś tylko zrobić reklamę jej twórczości...

Fushigi

Taa... Dialogi Nam są idealne ^^ I zwalają z nóg. Nie raz już tego doświadczyłam, czytając jej dzieła ^__^

No i z tym było identycznie. Namiś! Pisz takich więcej! Dobrze wiesz, co mi się podobało, bo Ci mówiłam xD Świetne, wspaniałe, fantastyczne... Znasz więcej synonimów ode mnie ^^"

Ale i tak takimi miniaturkami nie przebijesz swoich refleksyjno-poważnych ficków ^__^

Atiasha

WOAAAA ! *wydaje niezidentyfikowane okrzyki*
- To było BOSKIE !
Naprawdę, swietne, świetne i jeszcze raz świetne ! *radocha*
Ojj, mimo że bez opisów i zbędnych słów. Wszystkie uczucia, wszystko co miało być przekazane trafiło do mnie jak grom z jasnego nieba.
Jestem po prostu pod wrażeniem twoich zdolności.
Jak tylko dojdę do siebie skonstruuje troszkę bardziej sensowny komentarz.
Gomen za błędy, ale z szoku się otrząsnąć nie mogę.

Hibari

Namiś, to było świtene!
Normalnie cały czas chichotałam^^. Co do błędów to się nie wypowiem, bo sama robie ich masakrycznie duuużo, wiesz ^^".

Chcę wiecej takich!

Aoi

Fantastyczne. Naprawdę. I śmieszne, a to jest to co Aoś lubi najbardziej. Czytając to troszkę miałam wrażenie jakby to była kontynuacja tego co napisała El, w sensie ona napisała dialog między Sasem a Sakurą gdy byli po ślubie ale ich dzieci jeszcze nie były dorosłe, a tu trochę tak jakby po kilku latach. Chryste ale ja pierniczę. Mam nadzieję, że nie namieszałam za bardzo ^^"

Guś.

Ach, Nam. Guś postanowiła zacząć komentować ff'y. Let's do it! ^^

To było boskie. Naprawdę śmieszne. To był taki tekst, jakiego potrzebowałam do szczęścia. xD Udało Ci się świetnie, serio serio...

Hmm... Ale racja. Też czułam się, jakbym czytała kontynuację ficka El.