Forum STREFA NARUTO Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[R][Z][N] - Bo miłość najważniejsza jest

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Fan Fiction.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 16:45, 24 Lis 2007    Temat postu: [R][Z][N] - Bo miłość najważniejsza jest

Hejka ..! Zaczynam pisać jednopartówki.Ta nie będzie jakaś nadzwyczaj piękna.Ale z braku laku i kit dobry.Osobiście sądzę że jest nuda.Ale ocena należy już do was . Pozdro

Sakura .. Ta Sakura która kiedyś była bezbronna i słaba.Która ciągle latała za mną i krzyczała ''Sasuke - kun''.Teraz piękna i silna kobieta.W niczym nie przypominała dawnej różowowłosej dziewczynki.Nie chciałem przyznać się sam sobie ale zawróciła mi w głowie.I to niepowtarzalnie
Minęło dwa miesiące od mojego powrotu do wioski.Jednakże ciągle boję się spojrzeć w jej piękne szamargowe oczy
Dopiero teraz uświadomiłem sobie przez co musiała przejść.
Jak musiałem ją zranić. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy,że zakocham się w niej . Nigdy nie myślałem o niej jak o kobiecie.I to był błąd. Niewybaczalny błąd.

Pewnego dnia dostałem misję.Misję,którą dzieliłem z Sakurą. Miałem ją ochraniać. Była to niepowtarzalna szansa dla mnie. Dla nas. Choć ta niepozorna kobieta ciągle odtrącała mnie,ja się nigdy nie poddawałem. I o to chodziło. Bo przyrzekłem sobie że nigdy nie ulegnę jej.

To zdarzyło się kilka dni później gdy dotarliśmy na miejsce.W łazience usłyszałem krzyki.Później ucichły.Przerażony popędziłem w stronę łazienki.Pukałem lecz nikt nie otwierał.Postanowiłem działać na właśną rękę.Pchnąłem drzwi.Widok jaki zastał mnie był okropny.Sakura leżała na podłodze w kałuży krwi.Zaniosłem ją na łóżko i zawołałem pobliską pielęgniarkę.

Sakura obudziła się kilka godzin po tym okropnym zdarzeniu.Nie mogłem już trzymać swoich emocji na wodzy.Nie potrafiłem dusić tych uczuć w sobie.Postanowiłem działać.

Teraz minęło całe pięc długich lat.Chodząc po parku z Sakurą i z naszym cudownym synkiem zrozumiałem jedno.Że miłość jest najważniejsza.Nie ważne jak ją okazujesz.Ważne że jest w tobie.Zrozumiałem też jeszcze jedną rzecz.Marzenia się spełniają.
Powrót do góry
Bloody
Legendarny Sannin


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 3559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed kubka z czarną herbatą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:04, 24 Lis 2007    Temat postu:

Hym..po pierwsze mógłbyś/mogłabyś się zarejestrować...tak jak kiedyś pisała Elle: "to trwa chwilę". Po drugie, kilka błędów interpunkcyjnych. Po trzecie mam deja'vu, czy jak to się tam pisze... co do treści...wydaje mi się, że to już gdzieś czytałam.
Fick krótki...i jakoś mi nie za bardzo przypadł do gustu.
Po za tym, tylko ostanie zdanie ma odniesienie do tytułu...Żadnego rozwinięcia tematu, dlaczego ją tak pokochał. Za to, że upadła w łazience??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elle
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:00, 24 Lis 2007    Temat postu:

Żeby się nie powtarzać za każdym razem, dopisałam nowy punkt do "Daj komenta!...". Shige, zabacz- akceptujesz?

Nie wiem, czy wszędzie dopatruję się swojej twórczości, czy to jest skrzyżowanie "Pieśni wiśniowego drzewa" z "Marzeniem". Ale olać. Fick mnie kompletnie nie wciągnął. Jak pisała Bloody, nie ma rozwinięcia tamatu. A tytuł pasuje jak pięść do nosa. Dziwna konstrukcja zdań- jakby wyrwanych z kontekstu. Nie, nie podoba mi się. W ogóle.


Ostatnio zmieniony przez Elle dnia Sob 18:33, 24 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Legendarny Sannin


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 3559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed kubka z czarną herbatą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:14, 24 Lis 2007    Temat postu:

Ehh... no! już wiem, co mi to przypominało! "Pieśń Wiśniowego Drzewa" !! ... ^^
sorki, za skleroze *głęboki ukłon*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shige
Wszechwiedzący kage!


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:10, 24 Lis 2007    Temat postu:

Elle jak chcesz :)
Co do jednoparówki...była tak krótka, że nie wiem czy można zaliczyć to pod jednoparówkę. Tresć bez żadnego sedna w moim mniemaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elle
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:15, 24 Lis 2007    Temat postu:

No właśnie, nie jak chcę! W końcu ty tu jesteś szefem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shige
Wszechwiedzący kage!


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:23, 24 Lis 2007    Temat postu:

no jestem szefem ale ty moją prawą ręką co nie?! xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elle
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:27, 24 Lis 2007    Temat postu:

To jako prawa ręka naszej kochanej pani administrator mówię, że to jest ostatno nieskasowany temat napisany przez "gościa". Rejestrować się, moi drodzy, albo fruuu!- nie będzie fanficka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
Gość





PostWysłany: Czw 22:07, 29 Lis 2007    Temat postu:

Odważnie stwierdzam, że to plagiat.
Miało być oryginalnie, miało wszystkim zaimponować.
A najzwyczajniej w świecie każde zdarzenie jest ściągnięte z opowiadań i jednopartówek, które czytałaś. Nic oryginalnego, fajnego, wyróżniającego - "jednoczęściówka" monotonna, bez ładu i składu, do kitu.

Podsumowując:
Nie bierz się za coś, o czym nie masz pojęcia.
I wymyślaj własną fabułę...
Powrót do góry
shige
Wszechwiedzący kage!


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:37, 30 Lis 2007    Temat postu:

Elle a to czasem nie z twojego opowiadania"Pieść wiśniowego drzewa" motyw z tą łazienką?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elle
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:40, 01 Gru 2007    Temat postu:

Z mojego. I sama nie wiem, co o tym myśleć... Cieszę się, że moje opowiadanko jest inspiracją, ale nie podoba mi się, że ktos po prostu zwala z niego pomysły! Grrrr....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shige
Wszechwiedzący kage!


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:47, 01 Gru 2007    Temat postu:

to...plagiat? XD hehe, też coś...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
Gość





PostWysłany: Sob 18:30, 01 Gru 2007    Temat postu:

W pewnym sensie, tak.
Powrót do góry
Kitsune
Legendarny Sannin


Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 2498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: S kąt śtam. xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:38, 01 Gru 2007    Temat postu:

Chamstwo, pod postacią plagiatu jest najgorsze. Najgorsze jest ten smutek, jakby ktoś cię okradł, albo zrobił ci duchową krzywdę. Że ktoś niezbyt zrozumiał słowa: "Nie kopiować". Dwoisz się i troisz, piszesz, wylewasz w swoje słowa całą swoją duszę - a ktoś bezczelnie, używając najprostszego sposobu pod postacią opcji "kopiuj-wklej" zapożycza sobie bezoddawalnie twórczość. Nie lubię plagiatu i nigdy nie zniżyłabym się do tego poziomu. Poza tym, nie muszę. [Od czego ma się tą głowę pełną pomysłów? :)] Już mnie splagiatowano i już mnie posądzano o plagiat, więc dobrze wiem co mówię. Jest to bardzo nieprzyjemne zdarzenie. Ale cóż - kopiowanie i zgapianie zawsze będzie wpisane w ludzką naturę i nie ma już możliwości, żeby to zmienić... :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 8:25, 05 Gru 2007    Temat postu:

PLAGIAT???
Elle,zgłoś to na policję. xD No ale jak można byc takim chamskim typkiem,i zdzierac pomysły z opowiadań nad którymi inni się głowią,a tacy ludzie jak autor (jeżeli wogóle można tego kogoś nazwac autorem!) tego ficka poprostu idą na gotowca.
A wracając do Ficka...
Wogule mi się nie spodobał.
Przy końcówce ciągle powtarzałeś\łaś słowo "Sakura"
przykład:
Sakura leżała na podłodze w kałuży krwi.Zaniosłem ją na łóżko i zawołałem pobliską pielęgniarkę.

Sakura obudziła się kilka godzin po tym okropnym zdarzeniu.Nie mogłem już trzymać swoich emocji na wodzy.Nie potrafiłem dusić tych uczuć w sobie.Postanowiłem działać.

Teraz minęło całe pięc długich lat.Chodząc po parku z Sakurą i z naszym cudownym synkiem

To jest troche denerwujące.Tak jakbyś nie znał\znała pojęc-Haruno,zielonooka,różowowłosa.Takimi wyrazami można było zastąpic słowo "sakura"
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Fan Fiction. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin