Forum STREFA NARUTO Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[Z][M][N] Kołysanka dla Sakury

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Fan Fiction.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Śro 19:05, 05 Mar 2008    Temat postu: [Z][M][N] Kołysanka dla Sakury

Oto mój debiut. Wiem, że krótko, ale mam nadzieję, że wam się spodoba.
Pozdrawiam

~~~~~~~~~~~~

Choć ciemność zmierzwiła obraz. Choć krew zatopiła myśli. Choć groza przesłaniała smak zwycięstwa, gnieżdżącego się w jej ustach - wszystko w jednej sekundzie stało się jasne.
Zmierzała do spełnienia swego przeznaczenia. Nie próbowała tego powstrzymać. Nie chciała.
Pozostał tylko cichy, ale wyraźny dźwięk. Melodia prawdy wydostająca się z łuskowatych ust, po cienkim języku czarno-zielonego węża.
Śpiewał dla niej. Tylko dla niej.


"Na dotyk twój
Na czerwieni swąd
Rozsuwam swój
Snem osnuty splot

Owijam się dokoła kobiecych rąk
Ze żmii masz bransoletę na chwałę twą

Patrz Kwiecie Wiśni jak wolno podpełza śmierć twoja
Po gładkim ramieniu po szyi w której krew biegnie
Szybko jak armie bez ojczyzny i bez wodza a
Pot kochanka zdobywcy
Schnie pod różem
Na policzkach twych - nie odzyskasz go

Resztki mocy twej
Kołyszą się wolno
Nad sławą
Kobiety

Czekasz na jad
A ja zwlekam wciąż
I nie tknę cię
Aż poczujesz żal i strach

Wspominaj swego życia blask dzień po dniu
Twój upadek i sławę za cenę krwi
Kłamstwa i zdradę najbliższych w ulewie klęsk"


Doskonale pamiętała.
Z chwilą, kiedy zrozumiała, że tylko siła może dać jej spełnienie marzeń, wszystko się zmieniło. Odsunęła się od tego, co do tej pory uznawała za słuszne. Od własnego sumienia, od rodziny i bliskich.
Odrzuciła przyjaźń jedynego człowieka, który był w stanie ją zrozumieć. Jego niebieskie tęczówki i szeroki uśmiech do dziś prześlizgiwały się w jej myślach jak przebłyski świadomości.
Doprowadziła siebie na skraj przepaści i skoczyła w nią, nie zauważając kiedy.
Uzyskała potęgę. Moc władania ludźmi. Moc decydowania o ich życiu i śmierci. Bali się jej. Padali przed nią na kolana.
Ale co z tego?
Co z tego, skoro to nie były jego kolana? Skoro to nie było jego, czarne spojrzenie? Skoro to nie on, wypowiadał słowa uwielbienia?
Dzięki okłamywaniu własnej duszy zatraciła się w swoim upadku. On potrzebował wstrząsu, więc dostał go. Z satysfakcją patrzyła jak topniał czarny lód jego serca, gdy dowiedział się o śmierci blondwłosego mężczyzny, którego nazywał swoim przyjacielem. Nie wiedział, że to ona wbiła nóż w ogniste serce blondyna.
Ale co z tego?
Miała teraz przy sobie ciało, dotyk i duszę czarnowłosego mężczyzny. Nie liczyło się nic więcej.
Spełnił jej pragnienia.

Kiedy odkrył prawdę, nie miała szans na obronę przed gniewem.
Dziś po raz pierwszy i ostatni rzucił nią o ścianę. Po raz pierwszy i ostatni spomiędzy jego nóg wypełzła zielono-czarna żmija, która teraz cicho wyśpiewywała Sakurze słowa pożegnania.

"Już - z oka złota łza wypada żłobi drogę w różu twej twarzy
Już - z kłów mych czarny jad wypływa żłobi drogę w różu krwi twojej
Już - leżysz martwa na marmurach pełznę w ciszy korytarzy a
Chłód płyt kamiennych nic nie znaczy dla wyziębłych ciał naszych..."*

Cóż wobec jej życia, znaczyła jedna łza przeprosin?




* - tekst piosenki jest peryfrazą (tylko nikłą) piosenki Jacka Kaczmarskiego "Kołysanka dla Kleopatry" z 1978 roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:21, 05 Mar 2008    Temat postu:

(Irate siedzi analizując treść i nie zwracając uwagi na otaczający ją świat. Kilka minut później mruga oczami i rozgląda się wokoło nieprzytomnie.)



...Brutalnie wkradły mi się w myśli sprawiając, że zapomniałam o wszystkim. Liczył się tylko tekst i jego najgłębiej ukryty sens. Powoli dokopywałam się do absolutnej kwintesencji. Po mojej głowie błąkały się urywki tekstów sprawiając, że w zasadzie zasypiałam, ginęłam wśród tych idei.

Dziękuję. Dziękuję, Reharahte.
Dzięki Tobie coś zrozumiałam.


Ostatnio zmieniony przez Irate dnia Śro 19:22, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Śro 19:25, 05 Mar 2008    Temat postu:

Irate, dziękuję również.
Jesteś tajemnicza ("coś").
Zachęcam do posłuchania piosenki. Jest wstrząsająca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yennefer
Kapitan ANBU


Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:08, 05 Mar 2008    Temat postu:

Ależ miałam dreszcze...niesamowite. Jeszcze do tego wizja Sakury jako Kleopatry i Sasuke Marka Antoniusza...Ahhh...no niesamowite po prostu. Uwielbiam ten otwór ^^ Jest taki...tajemniczy i demoniczny. W ogóle uwielbiam Kaczmarskiego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Śro 20:18, 05 Mar 2008    Temat postu:

Dziękuję Yennefer.
Co do Jacka Kaczmarskiego - to jest MISTRZ prawdziwy. Ile ja bym dała, żeby posłuchać go na żywo! Chyba tyle co Kleopatra...
Piosenka wywarła na mnie takie samo wrażenie - tajemnica i demoniczność
eh...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aoi
Chuunin


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z gwiaździstego nieba...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:39, 05 Mar 2008    Temat postu:

Mhmm... Cudowne, rany aż mnie dreszcze przeszły. Krótkie ale treściwe. Co do Kaczmarskiego... Mam chyba z 25 jego płyt! Uwielbiam go, z resztą jak widzę nie tylko ja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hibari
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:04, 06 Mar 2008    Temat postu:

To było śliczne. Takie demoniczne... Ta piosenka była strzałem w dziesiątkę. Naprawdę jestem pod wrażeniem.
Czekam na więcej takich^^


Ostatnio zmieniony przez Hibari dnia Czw 9:05, 06 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GaGa
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:23, 06 Mar 2008    Temat postu:

Jejku... Ja nawet nie wiem co powiedzieć, a powiedzieć chciała by DUUUUŻO...
Niesamowita jednopartówka, a piosenka... Rozpłynęłam się ^^ Naprawdę masz talent, a do tego ta cała dramaturgia utworu.. mhwa ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Czw 14:40, 06 Mar 2008    Temat postu:

Dziękuję.

Aoi zazdroszczę ci tych "25 płyt" :)

Hibari, to miało być demoniczne - czuję się szatańsko :P

Ja chcę DUUUUŻO ... Gaga ... a co do talentu to "każdy z nas jest po trochu artystą" jak mówi pan Gombrowicz i tego się będziemy trzymać :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fushigi
Legendarny Sannin


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London, I wish
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:09, 06 Mar 2008    Temat postu:

To chyba jeden z najpiękniejszych ficków, skłaniających do przemyśleń, jakie czytałam. A czytałam ich wiele. I tylko kilka, w tym chyba również Twój, zajmują honorowe miejsca w mojej pamięci i świadomości.
Na Ciebie zwróciłam już uwagę jakiś czas temu, pisałaś takie piękne komentarze, że naprawdę aż czekałam na jakiś Twój "utwór". I się doczekałam...
Ale chyba jestem jeszcze... nieprzystosowana do takich wielkich FF. Ten jest dla mnie dość trudny, sama nie wiem, dlaczego. Ale musialam go przeczytać dwa razy, żeby mniej więcej dotarł do mnie jego sens.
W każdym razie, fick jest przepiękny. I piosenka również. A najbardziej chyba ujęło mnie to zdanie:
Cytat:
Z satysfakcją patrzyła jak topniał czarny lód jego serca, gdy dowiedział się o śmierci blondwłosego mężczyzny, którego nazywał swoim przyjacielem.

Naprawdę, ślicznie, i tak smutno...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Czw 15:27, 06 Mar 2008    Temat postu:

Fushigi, jaki piękny, długi komentarz...
Mam chyba takie coś, że lubię zmuszać ludzi do myślenia i jak mnie ktoś do tego zmusza, no i za każdym razem wychodzi mi coś takiego mniej więcej. Z tym zaznaczeniem, że nie zawsze jest smutno...
Działa na mnie ten stres przedmaturalny prawdopodobnie i próbuję odreagować.
Arigato za "zaszczytne miejsce" w twojej świadomości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiko-chan
Genin


Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed komputera xD

PostWysłany: Czw 17:38, 06 Mar 2008    Temat postu:

Śliczne! Po prostu się rozpływam... Nie mam żadnego pomysłu na sensowny komentarz... Mogę cię tylko wychwalać pod niebiosa za tak cudowny fanfick! Mam nadzieję, że wkrótce będę miała zaszczyt przeczytać kolejny ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sakura-life
Chuunin


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie nie sięga niczyje spojrzenie.

PostWysłany: Sob 21:55, 08 Mar 2008    Temat postu:

A ja mam uśmiech na ustach, pomimo takiego zakończenie. Wargi się składają w słowo 'słusznie'. Zasłużyła sobie na tą śmierć, tutaj nawet taki wyraz, jak 'przperaszam' straciło swoje znaczenie. On w akcie rozpaczy nie zauważył, że ono było szczere, że łza mieniąca się tysiącem barw była prawdziwa, swobodna. W tym momencie dostrzegła prześwity jasnego światła w mętniejącej czerni. Przepaska rozwiązała się i ukazała wrażliwym oczom rzeczywisty świat. Koniec. Zabił ją ten, którego całym, swym sercem ukochała.
'Droga po trupach', ale nie do władzy, do miłości.

Cieszę się, że mogłam przeczytać Twoją jednopartówkę. Pięknie, tylko tyle mogę powiedzieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Nie 11:11, 09 Mar 2008    Temat postu:

Seiko-chan, na razie prawdopodobnie będzie to trudne, ale postaram się o troszkę czasu i weny. Arigato.

sakura-life doskonale dostrzegłaś całkowity sens. Od zła nie ma przeprosin, które mogłyby być przyjęte na ziemi. Szczerość poprzedzona kłamstwem jest czasami także wyrazem kłamstwa...
To skomplikowane i do przemyślenia, dlatego tak musi być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sakura-life
Chuunin


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie nie sięga niczyje spojrzenie.

PostWysłany: Nie 11:46, 09 Mar 2008    Temat postu:

Powiadają, że kłamstwo w słuszej sprawie jest dobre, ale żadne kłamstwo nie jest dobre, chociaż prawda może zranić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atiasha
Sannin


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznej krainy Oz

PostWysłany: Nie 12:59, 09 Mar 2008    Temat postu:

Kochana, jestem pod niemałym wrażeniem. TO jest z pewnością jedno z najlepszych FF składających się głownie z przemyśleń - tak ja powiedział to ktoś przedemną. Pięknei wszystko opisałaś, i te teksty w przerywniku. Pełne bólu i smutku. Kłamstwo potrzebne aby uzyskać to czego pragnęła, naprawdę smutne.
Cóż, pozostaje mi tylko nadzieja. Że opublikujesz jeszcze wiele swoich prac.
Pozdrawiam i kocham <33
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Pią 18:33, 14 Mar 2008    Temat postu:

Przepraszam, że dopiero teraz, ale... dziękuję. Te słowa wiele dla mnie znaczą. Mam nadzieję, że moja wena wróci niebawem z urlopu. Pozdrawiam :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shira
Student Akademii


Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Eregion
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:48, 27 Wrz 2008    Temat postu:

Czytałam to już na Twoim blogu, ale nie pamiętam czy wtedy wyraziłam swój zachwyt. teraz to nadrobię :)
Świetne, jak wszystko co napisałaś. Już nie jeden raz mówiłam, że uwielbiam tą nutkę Wschodu, jaka często pojawia się w Twoich tekstach. Sakura, pełna kamiennego spokoju i wyrachowania jest jednocześnie tragiczną postacią. Stworzyłaś z niej kobietę podobną do Kleopatry, którą spotyka ten sam los. Jak dla mnie niesamowite opowiadanie :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aiko
Student Akademii


Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Marzeń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:00, 04 Paź 2008    Temat postu:

Reharahte przez Ciebie guma mi z buzi wyleciała xD
Przepiękna kołysanka-jestem zachwycona nią i oczarowana.
Brak mi słów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Fan Fiction. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin