Albo... albo...

Namida

Skoro Kitsune wymigała się od odpowiedzi i zadała pytanie to ja wybieram... Chiński. Nie wiem dlaczego.
Film czy książka?

Elle

Książka.

Smok czy pyton?

Namida

Smok, zdecydowanie smok.
stary aparat czy cyfrówka?

Elle

Trudny wybór... Stare aparaty mają taki niezaprzeczalny urok... Ale cyfrówki są bardziej funkcjonalne i mają większe możliwości... Cyfrówka.

Ogr czy gnom?

Irate

Gnom, one są takie zabawne...xD I irytujące.

Crabbe czy Goyle? (HP)

Bloody

i jedno małpa i drugie xD
weźmy Crabbe'a i tak nie różni się za bardzo od brata/kolegi (zapomniałam kim on był dla Goyle'a XD)

Draco czy Harry ?
Osobiście wolę Draco ^_^

Fushigi

Draco! Choć obu nie ubóstwiam xD

Obyczajówka czy fantastyka? (chodzi o książke)

Elle

Fantastyka. Nie muszę tłumaczyć dlaczego, prawda?

Kanapka z pastą do butów, czy ciasto z zaprawą?

Fushigi

O fuuj! Nie wiem, które wybrać, obie potrawy a pewną są tak smaczne... Chyba ciasto z zaprawą xD (Elle, ofc, że nie musisz tłumaczyć. chyba każdy by tak wybrał)

Spaść z wieżowca czy z weży Eiffela? (nie wiem jak to drugie się pisze)

Namida

Z wieży Eiffela ( też nie wiem jak to sie pisze, to ty się francuskiego uczysz...) przynajmniej moją jakże spektakularną śmierć zobaczą tysiące turystów ^^
Być zamordowana przez najprzystkojniejszego chłopaka na świcie czy pocałowac najgorszego chłopaka w ... kosmisie? ^^

Fushigi

Ojj jasne że wolałabym być zamordowaną przez przystojniaczka ^^ (uczę się francuza, ale nie nazw zabytków, tylko durnego "passe compose"!)

Lato czy zima?

Bloody

lato....albo nie, zima...nie jednak lato ^^

dzień czy noc?

Elle

Być zamordowana przez najprzystojniejszego chłopaka na świecie. Nie dość, że mój ostatni widok będfzie piękny (ciaaacho...), to nie będę miała urazu psychicznego przez tego najgorszego ( a kto wie, na co on może być chory....)

Krowa czy łoś?

Edit:

noc. uwielbiam wtedy czytać

Fushigi

ooojjj odpowiedziałyśmy w podobnym czasie ^^

mayumi

Ja kocham zimę. Urodziłam się w tej porze roku, może dlatego ^^

Wakacje nad morzem czy w górach?

Fushigi

Nad morzem! Jestem zbyt wielkim leniem, żeby zdobywać szczyty... A nad morzem się opalę ^^

GG czy Skype?

mayumi

Było. ^^

[Skype.]

Zadaj coś innego.

Fushigi

Aaa, było. Okej, coś innego...

Usiąść w kinie na gumie (podczas randki) czy wejść w cuchnące gówno (też podczas jakiejś tam randki)?

Namida

Wiesz Fu... jakie ty pytania dajesz... ale wolałabym wejść już w odchody fizjologiczne zwierzęcia czworonożnego... zawsze mozna wyczyścić...
Loki czy proste włosy?

Fushigi

Proste! Sama mam proste i nie narzekam, a większość dziewczyn w moim otoczniu ciągle tylko prostownicy musi używać, a ja nie (haha!) ^^
Nie wpadłam na żadne inne, Namida :)

Niska 3 wysoka?

Namida

Wysoka, sama jestem i przynajmniej moge ciołkom (czy. chłopakom) na głowę napluć.
Horror czy romans?

Irate

Horror! Mogłabym się do Ludwika przytulić...

Kubek czy szklanka? O.o

Kitsune

Kubek! Kubek Kituś! Mwaahahahaaa!

Oczojebny różyk czy pomocodrogowy pomantaj?

Namida

Kitsuś, sorry ale zdębiałam nie mam zielonego pojęcia o co ci chodzi... oświecisz?

Kitsune

Ossu!
*Kitsune wyciąga lampę z diodami LED i przyświeca nią w twarz Namidy. Namida z głośnym: "Gdzie z tą lampą, kretynko!" wyrywa urządzenie z łapek Kit i odrzuca je na znaczną odległość. "Nie rozumiesz przenośni stwierdzenia 'oświeć mnie'?!" Wykrzykuje. Nad głową Kitsune zaświeca się lampka zrozumienia, poczym właścicielka lisich uszu i ogona mówi: "Aaa! Teraz kumam! Wybacz..."*

"Oczojebny różyk" to nic innego jak wyjątkowo jasny różowy kolor, bardzo dający po oczach. "Pomantajowy", to w naszym klasowym slangu kolor pomarańczowy, a "pomocodrogowy pomantaj" to barwa jaskrawopomarańczowa, jak kamizelki robotników drogowych. ^^