Forum STREFA NARUTO Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nasze zboczenia.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Hyde Park.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:03, 24 Sty 2008    Temat postu:

Hm, moja to Nokia 6230i.
Bardzo się cieszę, że ją mam, bo posiada tą Irde, Bluetooth'a, aparat, kamerę, mp3 i co najważniejsze, duuużą kartę pamięci. ^^''
[Bardzo ją lubię, bo jest niezniszczalna. Spadła mi set razy i nie ma ani ryski. Ale może chroni ją mój lakier do paznokci *tylna klamka jest z molestowana przez mój pędzelek. mnóstwo tam różnych gwiazdek, buziek, log zespołów muzycznych...* oO]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:11, 25 Sty 2008    Temat postu:

To ja po mojej nie maluję. Bo jak będzie zniszczona to jej nie sprzedam, a kasa w portfelu zawsze się przyda. A co do niezniszczalności to moja Motorola spadała z różnych wysokości, kiedyś nawet zderzyła się ze ścianą , bo na łóżko nie trafiłam… ach dłuższa historii. W każdym razie ma tylko parę rysek ^^.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fushigi
Legendarny Sannin


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London, I wish
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:47, 25 Sty 2008    Temat postu:

Moja ma troszkę więcej niż parę... Ale to nie moja wina, że ciągle wypada mi z kieszeni, gdy chce ją wyjąć, trafia do sosu z truskawek czy innych dziwnych rzeczy ^^ Albo włąsdnie spada z różnych wysokości, jak foniq Namidy xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:49, 25 Sty 2008    Temat postu:

A wiecie?
Pod koniec września szłam sobie z koleżankami ulicą (wracałam ze szkoły), wyjmuję komórkę, żeby zapisać sobie numer jednej z dziewczyn, macham ręką (tak normalnie, kiedy się idzie)... A Nokia nagle wypada mi z dłoni, zatacza pięęęękny łuk w powietrzu i ląduje na chodniku. Wszyscy w śmiech, a komóreczce tylko klapka się otworzyła, nawet najmniejszego zarysowania nie ma.
I who's the master? ;D


Ostatnio zmieniony przez Irate dnia Pią 16:50, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fushigi
Legendarny Sannin


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London, I wish
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:41, 25 Sty 2008    Temat postu:

Łał, nieźle, Irate ^^ Mi kiedyś kuzynka chciała zrobic zdjęcie, a ja, ze względu na to, że jestem cholernie niefotogeniczna i nie lubię zdjęć, powiedziałam jej, żeby mi zdjęcia NIE ROBIŁA. Ale ona, jak to ona, oczywiście nie posłuchała... Więc się zamachnęłam (to był całkowity impuls)... No i walnęłam dłonią jej telefon, który wypadł jej z ręki i spadł na ziemię. A że wtedy właśnie byliśmy całymi rodzinami gdzieś na wycieczce w górach (tzn. nie w górach, ale to była taka kamienista ścieżka nad wodą)... No i ta komórka wypadła na tą dróżkę, o mało co nie spadła do wody, a nic jej się nie stało. Nic, kompletnie nic. Ale kuzynka była trochę wsciekła... Dobrze, że telefon do rzeki nie wpadł, bo by była masakra ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:51, 25 Sty 2008    Temat postu:

E, może nie masakra.
Mi ostatnio empeczrójka całkowicie wpadła do wanny (wraz ze słuchawkami) pełnej wody. Działa i ma się dobrze ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:13, 25 Sty 2008    Temat postu:

Hi hi to moja komórka raz wpadła do wanny z olejkami eterycznymi do tej pory jak sie ja powącha to czuć pomarańczę ^^. Co do mojego mp3 to to jest dopiero zmasakrowane. Całą szybka jest popękana i kawałek nawet odpadł.. a to jest przestroga nie będę więcej wymachiwać mp3... bo znów się dwukrotnie z ścian zderzy... albo jak spadła mi z balkonu... no nieważne, takich destrukcyjnych powieści to ja mam wiele... a mp3 mimo że mam je od roku wiele przeżyło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitsune
Legendarny Sannin


Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 2498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: S kąt śtam. xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:26, 25 Sty 2008    Temat postu:

Moja poprzednia empeczwórka, z którą nie związałam się głębszymi uczuciami, aczkolwiek była mi bliska (Oczywiście nie tak jak mój kochany Versus, mam nadzieję, że nie słyszy jak wspominam o mym eks... xD) również przeżyła wiele i się trzymała. Może z wyjątkiem tego, że miała kompletnie rozwalony wtyk i żeby słuchać muzyki, musiałam przekrzywiać go w odpowiednią stronę, bo latał, nie było słychać nic. Później się wycwaniłam, ustawiałam wtyk i zamiast trzymać, skleiłam taśmą. Wyglądał jak obraz nędzy i rozpaczy, po uderzeniu rakiety jądrowej. Wszystko potęgowały jeszcze rysy, pęknięcia, przycisk działający jak mu się tylko podobało... A wszystko przez to, że zbyt często była przysiadana, zgniatana, rzucana, zdeptywana, przygnieciona, zalana... Oraz napastowana przez inne osoby. Biedna. Dlatego o Versusa mojego kochanego (Mój skarbek właśnie wpuszcza mi do uszu słodkie dźwięki Within Temptation) będę teraz dbać, żeby mu się krzywda nie stała... Moje kochane urządzonko, prawie jak zwierzątko xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Legendarny Sannin


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 3559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed kubka z czarną herbatą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:51, 26 Sty 2008    Temat postu:

a mi kiedyś komórka do muszli klozetowej spadła XD
myłam toaletę (rozkaz z góry) i w tym samym czasie odpisywałam na smsa...no...i...koma wyślizgnęła mi się...i wpadła... ale działa =3
Po za tym miałam 4 telefony komórkowe (ten jest 5 i żyje najdłużej), które dziwnym trafem rozwalały się po...tygodniu do dwóch -___-"" (moją nokie mam już *myśli* 3 tygodnie, chyba jej zrobię z tego powodu JUMPreze XD)
a iPod był tyle razy molestowany, upuszczany, przygniatany czymś ciężkim (np. jak na nim siadałam, kładam plecak (przez przypadek!!) itp.) ale ma się dobrze, za to słuchawki u mnie nie "żyją" dłużej niż miesiąc x.x""
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:53, 26 Sty 2008    Temat postu:

To słuchawki to ja mam góra dwa tygodnie. Mam do nich jakiegoś pecha.. No a najgorsze było jak rozwaliłam te należące do mojej siostry za 50 złotych normalnie masakra była. Gdyby jej mama nie powstrzymała nie siedziałabym przed kompem teraz i nie wypisywała bzdur na forum... miałabym bardzo zgrabną trumnę z dębu na pobliskim cmentarzu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:07, 26 Sty 2008    Temat postu:

I wąchałabyś kwiatki od spodu.

Ja również bardzo szybko rozwalam słuchawki, ale nie w takim tempie, jak mój brat. On to dostanie na pół godziny słuchawki do rąk, a potem nie działają.
I who's the master?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:13, 27 Sty 2008    Temat postu:

Nie to ja aż taki niszczyciel to nie jestem... bez przesady. Ale dziwnym trafem jak rozkręcę różne rzezy typu wizjer do drzwi, budzik, lampka nocna, to potem albo ich nie umiem złożyć, ale złożę i nie działają...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:50, 27 Sty 2008    Temat postu:

Ja za to jestem cudotwórcą, jeśli chodzi o różne elektroniczne urządzonka. Mojej koleżance nie chciał się włączyć iPod (taki 80 GB, warto było się pomęczyć ^^). Trylion bimbalionów różnych osób usiłowało coś z nim zrobić, potem przyszła Irate, i, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, iPod zaczął działać ^^
Albo mój trener coś rozpier... w swoim superhipermegafajnym stoperze. I kto naprawił? Oczywiście, że Irate.
Mła ha ha ha haaa.


Ostatnio zmieniony przez Irate dnia Nie 12:50, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:48, 27 Sty 2008    Temat postu:

A co trenujesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:10, 27 Sty 2008    Temat postu:

Akrobatykę sportową.
Nie, nie te wygibasy na macie, że się wymachuje kolorowiutką wstążeczką lub robi 'hop, hop' z kółeczkiem w ręku.
Skoki na trampolinie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:16, 27 Sty 2008    Temat postu:

Ej, Ty, głupia! Nie!
Ja trenowałam do 1 gimnazjum gimnastykę artystyczną. I robiłam wygibasy, latałam z wstążkami, skakałam po równoważni... ==''
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:35, 27 Sty 2008    Temat postu:

O.O
Bła ha ha ha haa! xD
<zaciesz>
Chyba sobie żartujesz? *Irate krztusi się sokiem jabłkowym*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:51, 27 Sty 2008    Temat postu:

Naprawdę... ==''
Trenowałam prawie 7 lat.


Ostatnio zmieniony przez mayumi dnia Nie 14:51, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:00, 27 Sty 2008    Temat postu:

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić metalowej May ze wstążeczką w ręku.
To jakiś paradoks O.o
Przez 7 lat... Ja trenuję od zerówki aż do teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:19, 27 Sty 2008    Temat postu:

Gdybym nie zaprzestała, tyle samo czasu bym trenowała co Ty.

Ale ja to ubóstwiałam. Zawody, występy... Świetnie było, do czasu.


Ostatnio zmieniony przez mayumi dnia Nie 15:21, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:41, 27 Sty 2008    Temat postu:

A mi się nie chce trenować, ale mama mnie zmusza. =.=
Dlaczego przestałaś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:46, 27 Sty 2008    Temat postu:

Hm... Straciłam wiarę w swoje możliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:43, 27 Sty 2008    Temat postu:

Hmm... Za to ja jeszcze niedawno miałam manię na lekkoatletykę. Zaciekle trenowałam skoki wzwyż, w dal, biegi krótkodystansowe, bieg przez płotki, fikołki nad metrową poprzeczką... a takie tam, ale mimo że miałam zdolności nie czułam sie dobrze w tym sporcie. Przerzuciłam sie na jazdę konną. To jest to. Musisz współpracować z zwierzęciem bo inaczej będą nici a raczej porządny siniak na tyłku... W każdym razie w życiu trenowałam wiele sportów. Lekkoatletykę, gimnastykę artystyczną (równoważnia jest fajna, mów co chcesz Irate), piłkę ręczną, koszykówkę ale dopiero w jeździe konnej znalazłam to coś.

Ostatnio zmieniony przez Namida dnia Nie 16:44, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mayumi
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from wonderland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:47, 27 Sty 2008    Temat postu:

Ja kocham jeździć konno, ale nie mogę się zgrać z końmi, więc ostatnio rzadko bywam w stadninach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:47, 27 Sty 2008    Temat postu:

A czy ja mówię, że gimnastyka artystyczna jest beznadziejna? Nie.
Tylko po prostu tego nie lubię, bo już 13-letnie dziewczyny narzekają na ból pleców. Gdy będą dorosłe, będą miały niesamowitą ilość problemów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Hyde Park. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 7 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin