Nasze zboczenia.

mayumi · Wysłany: Sob 15:53, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ja jeżdżę konno, więc mam często z nim do czynienia.

W ogóle dzisiaj mam taką chętkę na teren...
Ach, już nie mogę doczekać się wakacji.

Hibari · Wysłany: Sob 15:56, 29 Mar 2008 Temat postu:

Też zawsze chciałam^^. Dlatego myślałam, ze zabiję moją babcie jak sprzedała konia, bo to była jedyna okazja, żeby pojeździć.

mayumi · Wysłany: Sob 16:08, 29 Mar 2008 Temat postu:

Kurdę, strasznie chciałabym mieć konia.
Odwieczne marzenie...
Ale nawet nie mam pieniędzy na dzierżawę.

Hibari · Wysłany: Sob 16:16, 29 Mar 2008 Temat postu:

O tak, moje marzenie^^. Ale tak to jest jak się mieszka w mieście =.=.

mayumi · Wysłany: Sob 16:38, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ja też mieszkam w mieście. Dlatego mam lepiej.
Duży wybór, jeśli chodzi o stadninę.
Kraków ma ich naprawdę dużo. ^^

Shamaya · Wysłany: Sob 20:06, 29 Mar 2008 Temat postu:

a ja kiedyś pojechałam na obóz konny iii... na konia wsiadłam dwa razy xD

Bloody · Wysłany: Sob 21:22, 29 Mar 2008 Temat postu:

A ja na kolonii kiedyś spadłam z konia xD
bolało xP

Shamaya · Wysłany: Sob 21:29, 29 Mar 2008 Temat postu:

a ja kiedyś na koloni topiłam się w brodziku xD

Irate · Wysłany: Sob 21:36, 29 Mar 2008 Temat postu:

Kiedyś żarłam kożuchy z pasją w oczach, teraz nie mogę na nie patrzeć.
Cheeriosy, Nesquiki, Corn Flakesy, Kangusy, musli... zjem wszystko. No dobra, pomijając te głupie Crunche i Chocapiki. Przejadły mi się... ach, ta podstawówka.
Mleko gorrrrrące! Ale nie parzące, oczywiście, masochistką to ja jeszcze nie jestem. xD

Konie... ich zapach specjalnie mi nie przeszkadza, jeśli tylko nie mam go na ubraniu. A na ich grzbiecie byłam w całym swoim stosunkowo krótkim życiu dokładnie sześć razy... ^^

Bloody · Wysłany: Sob 21:58, 29 Mar 2008 Temat postu:

Nie lubię ciepłego mleka xP
jakoś ...niedobrze mi po nim. Kiedyś na kolonii dostałam płatki z gorącym mlekiem, a potem zwymiotowałam na wychowawczynię XD

Shamaya · Wysłany: Sob 22:00, 29 Mar 2008 Temat postu:

mi też się zbiera na wymioty po ciepłym mleku... o.O
ale gorsza jest ciepła zupa mleczna.
w ogóle zupa mleczna... brrr -__=

Bloody · Wysłany: Sob 22:02, 29 Mar 2008 Temat postu:

*Bloo mdleje na słowo "zupa" i "mleczna" obok siebie*

Shamaya · Wysłany: Sob 22:05, 29 Mar 2008 Temat postu:

Bloo, znowu? o_O

*reanimuje po raz kolejny...*

Bloody · Wysłany: Sob 22:08, 29 Mar 2008 Temat postu:

Nienawidzę zupy mlecznej !! Mdli mnie po niej o w ogóle wygląda nieapetycznie =="

Shamaya · Wysłany: Sob 22:10, 29 Mar 2008 Temat postu:

wygląda jak zagęszczona pewna męska wydzielina.
a jak smakuje, nie mam pojęcia, bo jadłam to tylko w przedszkolu i wspomnienia z tego okresu natychmiast wyrzuciłam z głowy xD

Bloody · Wysłany: Sob 22:15, 29 Mar 2008 Temat postu:

....nienawidzę zupy mlecznej, owsianki ciepłych płatków z mlekiem!! blee xP

Irate · Wysłany: Sob 22:17, 29 Mar 2008 Temat postu:

A ja lubię zupę mleczną z kaszką manną...

Sham, nie jak zagęszczona pewna męska wydzielina, tylko chyba przeciwnie, rozrzedzona?

Bloody · Wysłany: Sob 22:18, 29 Mar 2008 Temat postu:

. . . dla mnie to wygląda, sorry, jak wymiociny =='

Shamaya · Wysłany: Sob 22:19, 29 Mar 2008 Temat postu:

zagęszczona i jeszcze troszke mniej przeźroczysta xD

Bloody · Wysłany: Sob 22:21, 29 Mar 2008 Temat postu:

. . .

Shamaya · Wysłany: Sob 22:22, 29 Mar 2008 Temat postu:

Kreatywnie.

Bloody · Wysłany: Sob 22:26, 29 Mar 2008 Temat postu:

...chyba mi niedobrze... *biegnie do łazienki i potyka się o własne sznurówki* *gleba*

Irate · Wysłany: Sob 22:28, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jesteście okropne... i wydaje mi się, że przesadzacie.
Przyznajcie same przed sobą! xD

Bloody · Wysłany: Sob 22:29, 29 Mar 2008 Temat postu:

...taaa..jestem bardzo zUa...
ee...a zmieniając na moment temat...jak to jest z przestawianiem godziny?
kiedy przestawiamy i do przodu czy do tyłu?

Shamaya · Wysłany: Sob 22:31, 29 Mar 2008 Temat postu:

przyznaje, że wyoblrzymiam mój wstręt do zupy mlecznej, aczkolwiek wyglada ona jak jeden z produktów spermatogenezy xD