Dla May

GaGa

Sasuke-kun dla Ciebie. Gwałccie się po wiecznośc. ^^

Dobra, żartowałam. *śmiech* Przejdźmy do sedna.

Tak jakoś wyszło, że dopiero teraz skończyłam rysowac. Nie wiem, czy przeszkadza to kochanej Gwieździe Dnia (mam szczerą nadzieję, że nie).

Otóż May, słońce moje kochane. Znamy się od podstawówki, czyli średnio jakieś jedenaście lat, a to naprawdę sporo. Nie zawsze się przyjaźniłyśmy. Prawda jest taka, że gdybyśmy nie poszły do jednego gimnazjum, pewnie nigdy nie zaczęłybyśmy się przyjaźnic (ukłon w stronę naszych zapobiegliwych mam!). Jestem szczęśliwa, że miałam okazję poznac Cię lepiej, ponieważ jesteś najlepszą przyjaciółką na świecie. Kocham Cię jak siostrę, zawsze będę o tobie pamiętac i mam nadzieję, że nasza przyjaźń przetrwa wszystko, bo zależy mi na Tobie, cholero! Nawet nie wiesz, jak bardzo.

Zawsze słuchasz mojego pitolenia (tak, wiem, że pitolę od rzeczy przez większośc czasu), potrafisz mnie rozbawic nawet, gdy mam ochotę płakac i rwac włosy z głowy, i jesteś dla mnie wsparciem w trudnych chwilach, choc nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę. Jesteś naprawdę wspaniałą osobą i nigdy nie daj sobie wmówic, że jest inaczej.

Czasami się kłócimy - kto się nie kłóci? - ale twoje słynne "Wiesz, co ci powiem? Wiesz, co ci powiem? DUPA!" jakoś zawsze sprawia, że nie potrafię się na Ciebie długo złościc. Nawet jeżeli tego nie mówisz. Nie gniewaj się na mnie, gdy znów zachowuję się jak wredna jędza (taki mój urok i przecież za to mnie kochasz, nie? xD). Pamiętaj, że nawet, gdy jestem wobec Ciebie bezpodstawnie wredna, paskudna, itp., to tak naprawdę wciąż Cię bardzo lubię. Nie ma co się złościc, bo złośc piękności szkodzi! ;P

W tym szczególnym dniu życzę Ci dużo szczęścia, zdrowia, spełniania marzeń i chłopaka, który będzie Cię kochał do szaleństwa i troszczył się o Ciebie, jakbyś była najważniejszą istotą na świecie; chłopaka, który będzie Ciebie wart i będzie potrafił docenic moją małą, narwaną siostrę.
Niech ludzie, którzy cię otaczają i będą otaczac, okazując ci szacunek i zaoferują pomoc, gdy będziesz tego potrzebowac. Ułóż sobie życie według marzeń, zawsze słuchaj głosu serca i sporadycznie rozumu. Czasami trochę rozwagi nie zaszkodzi.

Ogólnie to zachciało mi się płakac, więc już kończę, bo znowu pitolę od rzeczy. Albo tak mi się wydaje.

Jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! *przytula mocno* Trzymaj się cało i... *zaczyna wyc* No, wiesz o co mi chodzi!

Hibari

Po pierwsze - Ga, obiecaj mi, że na moje urodziny dostane takiego Naruta, łaaaaał. *.*

Po drugie - Maj, jeszcze raz wszystkiego dobrego, słonko, wiele z tego, co chciałam ci życzyć napisała już Ga, więc ja się tylko podłączam. Sto lat i witamy w gronie dorosłych! *wznosi toast*

mayumi

WOOOOOOOW.
Ga, dziękujęęęęę. Tak jak ci już wcześniej napisałam, twój wywód mnie wgiął w siedzenie. Czytałam to rano na historii i z każdym akapitem moja paszcza otwierała się coraz bardziej, aż Jasmina - z którą siedziałam - zapytała się 'wtf'? : p Teraz już wiem, co naprawdę myślisz na mój temat i cóż, jest mi strasznie, ale to strasznie miło. Choć kompletnie nie spodziewałam się takiej opinii, nooo.
Też Cię lofciam:**

SASEK JEST PIĘĘĘĘĘKNY! Więc z pewnością będę go gwałcić po wieczność. <ok> : D