[M] Kochaj mnie.

Kaede

Kolejne moje wypociny.
Dziękować Elle za betę;*

Prosić o wyrozumiałość.
Enjoy.

Każdy znał Kazekage Wioski Piasku. Jeżeli nawet nie osobiście, to z opowieści, jakie krążyły o nim we wszystkich krainach. Uchodził za surowego władcę, potwora bez uczuć. Bez przyjaciół. Bez marzeń.
Nawet mieszkańcy Suny, choć go szanowali, to w ich oczach wyraźnie odmalowywał się strach.
Sabaku no Gaara- człowiek zimny jak lód.
Nawet jego rodzeństwo nie śmiało mu się przeciwstawić.

Ale ja wiedziałam. Wiedziałam, że on naprawdę taki nie jest. Że pod tą osłoną, grubą maską z piasku, kryje się prawdziwy On. Czuły, delikatny. Łaknący ciepła, miłości.

Właściwie, to kim jestem? Aby się tego dowiedzieć, musicie poznać moją historię...

Nazywam się Naora Hatoyama, mam 21 lat... I jestem kochanką Kazekage. Tylko nieliczni znają mój sekret. Dla innych jestem tylko Naorą- blondynką, która ma 178 wzrostu i duże niebieskie oczy, wiecznie wpatrujące się w niebo.

Ale oni nie wiedzą. Nie wiedzą, że skrywam w sobie tajemnicę.

W Piaskowym Pałacu nie jestem lubiana. Owszem, nikt tego nie pokazuje, ale często idąc korytarzem, słyszę nieprzychylne komentarze służby albo czuję na sobie ich natarczywe spojrzenia.

Dlaczego?
Bo ci, którzy wiedzą- nie rozumieją.

Pamiętam, jak to wszystko się zaczęło. Potrzebowałam pieniędzy. Pewnego dnia ktoś zaoferował mi spotkanie. Mówił, że to dobrze płatna praca, że nie wymaga dużych zdolności, wysiłku. Nie chciałam się zgodzić. Bo kto by pomyślał, że upadnę tak nisko i będę sprzedawać siebie?
Ale w końcu się przystałam na ofertę jegomościa. I tak to się zaczęło.

Na początku mój związek z Gaarą był suchy. Zero uczuć. Zero namiętności. Tylko sex, jak się kiedyś wyraził. Więc przychodziłam, załatwiałam sprawę, a o wschodzie słońca wkładałam na siebie ubranie i wymykałam się z pałacu. On wtedy już nie spał. Zresztą, nie pamiętam by kiedykolwiek to robił.
Były tylko te elektryzujące tęczówki, wpatrujące się w zamykane drzwi.

Po pół roku coś się zmieniło. Oswoił się ze mną, przyzwyczaił. Bo właściwie, to on jest jak takie małe zwierzątko. Boi się zaufać. Potrzebuje czasu, aby przywyknąć. Już wtedy to widziałam. Stanęłam przed wyborem- w porę się wycofać, czy brnąć dalej, nie zważając na konsekwencje. Więc poszłam. Za głosem serca, które mimo, że jeszcze tego nie wiedziałam, biło tylko dla niego.

Potem oboje się w sobie zatraciliśmy. Chodziłam cały dzień jak struta, myśląc tylko o tych zielonych oczach, silnych ramionach czerwonowłosego władcy Suny.
Dla niego skoczyłabym w ogień.

Dotyk tych dłoni, ust. Pocałunek i nasze języki splecione w uścisku namiętności. Nie było większej rozkoszy, od momentów, kiedy pieścił moje ciało. A ja powtarzałam w ekstazie „Kochaj mnie. Kochaj mnie całym sobą”… A potem było tylko to błogie uczucie. I my- złączeni fizycznie i w umysłach.

Blondynka siedząca na ławce w pałacowym ogrodzie pospiesznie zatrzasnęła mały notesik na widok Piaskowego Kazekage.
- Co robisz?- zapytał, sadowiąc się obok na ławce
- Spisuję naszą historię.
Cisza. Dwoje ludzi wpatrzonych w siebie. Po chwili dziewczyna odezwała się znowu.
- Gaara... Zrobisz coś dla mnie?
Czerwonowłosy spojrzał na nią zdziwiony.
- Cokolwiek tylko zechcesz.
- Chcę... Po prostu... Kochaj mnie. Kochaj mnie całym sobą.

Negai

Trochę takie... nijakie?
Jakoś się nie przekonałam, nie wiem dlaczego.
Fabuła mi nie podpadła, jest taka... prosta. Nie dla mnie takie opowiadania.
Elle poprawiała, widać. Ciekawi mnie tylko... Jak się pisze o kolorze włosów, to razem czy oddzielnie? Np. "Czerwonowłosy" czy "Czerwono włosy"? Bo mi się zdaje, że razem, a tu znalazłam oddzielnie. Pewnie jak zwykle się mylę.
W każdym razie, nie tenteges mi to.
Nie zjecie mnie, prawda...?

Alien

AAAAAAAAAAAAA!! Rzuca się na biedną Kaede, uwielbiam fanficki o Gaara wogóle to uwielbiam całego Gaare ^^ Jak wiesz( a może nie wiesz) ja też próbowałam napisać takie opowiadanko o pustynnym i zakochanej w nim dziewczynie.Tylko, że mi nie wyszło a tobie wręcz przeciwnie.Świetne!Świetne! ŚwietneXD

Ja cię nie zjem, przed chwilką wsunęłam rosołek.Podobno po 18 nie powinno się już niczego jeść, ojjj naginam zasady XP

Kaede

Dzięki Alien^^

Jasne Kir, że nie zjemy^.^
Tak, Elle, mój aniołek od błędów.
A z tymi włosami to zawsze mam problem.
Ja pisałam "czerwonowłosy", ale chyba pisze się oddzielnie.

Alien

Tak chyba pisze się osobno.Bynajmniej mój Word tak mówi.

rokdob

Mój też tak "mówi"...

Wracając do tematu: ta prostota opowiadania właśnie jest najważniejsza...przypuszczam, że o to właśnie chodziło, że tak to miało wyglądać. Jak najbardziej jestem na tak.

Elle

Tak, ta prostota jest tu zaletą. Jednak odnoszę wrażenie, że całe opowiadanie jest trochę niedopracowane. Mogłabyś dać więcej opisów uczuć, co naprawdę poprawiłoby ogólne wrażenie. Było tego trochę... mało. Brzmiało to trochę jak strzeszczenie czy relacja.

Ale ogólnie jest dobrze. Masz zadatki na naprawdę dobrego pisarza. Musisz tylko ćwiczyć. Ładnie komponujesz zdania, choć jeszcze zdarzają ci się błądy gramatyczne. Czasem lepiej jest poprzestawiać szyk, czy pododawać jakieś pojedyncze słowa. Z tym masz kłopocik. Piszesz trochę skrótowo. Ale to zniknie z czasem.

Mimo tylu uwag, podobało mi się. Pisz dalej, chcę zobaczyć coś jeszcze!

Negai

Kaede

Następnym razem postaram się napisać dłuższe.
Właściwie to zawsze mam z tym problem.
Nie umiem pisać takich dłuugaśnych, zawsze mi to jakoś tak w skrócie wychodzi.

Ale... więcej grzeszyć już nie będę i obiecuje się poprawić! ^.^
Zobaczymy co mi wyjdzie następnym razem.

Irate

A-aaa! *Irate grozi dziewczynom palcem*
Czerwonowłosy. Razem.
Word po prostu nie ma wklepanego faktu, że zdarzają się osoby z czerwonymi włosami, i tyle.

Kae... Ech.
Jakoś nie wczułam się w tego ficka... Nie zdążyłam. Jak już pisała Elle - zbyt mało uczuć.
Rzeczywiście, zdania budujesz ładnie, poprawnie. Jednakże czegoś w nich brakuje.
Skup się na uczuciach.
A na razie mam dla Ciebie słabą ocenę pozytywną.

Hibari

Keaduś moja kochana *rzuca się na Keade*
Powiem ci, że mnie się podobało. Fakt, tak jak mówiły dziewczyny powyżej całość można było trochę bardziej rozwinąć, rozbudować. Jednak sam pomysł przypadł mi do gustu^^

Czekam na kolejne FF w twoim wykonaniu ^^

Kaede

Dziękuję Hibs;*

Aj, teraz muszę jakiś temat wymyślić.
I popracować nad wykonaniem^.^

Fushigi

Mam mieszane uczuycia. W sumie wydaje mi się, że są ładne opisy, ładne zdania - ale faktycznie, trochę razi brak uczuć, takich tych prawdziwych. No i krótkie. Nie lubię takich dłuuuuugaśnych jak nie wem co ^^ Ale takie krótkie też nie są super. Przeczytałam to w około dwie minuty. Powinnaś zająć mi więcej czasu! (znaczy się, Twój FF xD).
Będę trzymać kciuki, żebyś napisała coś dłuższego ^^

Kaede

Kciuki się przydadzą.
Nigdy nie lubiłam i nie umiałam "lać wody" w ywpracowaniach.
Ale postaram się^.^

Bloody

Ja..śliczne...
Pierwszy (chyba) fick na tym forum o Gaarze...
Fajnie napisany...wiem, że to miniaturka, ale z chęcią przeczytałabym część drugą ^_^

Atiasha

Kochana, faktycznie. Mało uczuć, i to strasznie mało. Wiem, sama nie jestem lepsza. No ale lubie czytać poprostu dobre FF. Powiem szczerze, że potrafisz dobrze pisać. Tylko niewiem, nie potrafiłas ubrać myśli w odpowiednie słowa? Takie odnosze bynajmniej wrażenie. Ogólnie treśc mi się podbała. Lubie czytać o naszym przystojnym Kazekage,więc skarbie możesz napisać drugą(o ile chcesz) część ^^

Reharahte · Wysłany: Śro 15:11, 05 Mar 2008 Temat postu:

Poprzedniczki zarzucają ci prostotę.
A mi się podoba:) No bo jak napisać długą historię w notesiku?
Całe opowiadanie ma formę mini-pamiętnika i myślę, że wymusza to mini-formę.
Postać kobiety - słowem : interesująca z wyglądu, mniej interesująca od środka. Interesuje mnie, dlaczego Gaara zmienił nastawienie do niej skoro pierw widział tylko ciało? Musiała w sobie mieć jakąś moc... i czułabym się lepiej wiedząc jaką:)
Gaara - lubię jego dwuznaczną postać, ze wszystkimi jej aspektami. Takie "zwierzątko" jak to określiłaś dosyć trafnie... Nic dodać, nic ująć.
Mała uwaga - jeśli będziesz poprawiać błędy sama tzn. pytając się o radę, a nie prosząc o sprawdzenie, wyniesiesz z tego więcej języka polskiego niż odwrotnie:) Tak jest w moim przypadku, więc polecam.

Pozdrawiam

Kaede · Wysłany: Śro 19:05, 05 Mar 2008 Temat postu:

Dziękuję, Reh (mogę się tak do Ciebie zwracać, bo Twój nick jest straasznie długi *robi maślane oczka*?). Cieszę, że Ci się podoba.
Co do tych błędów, masz rację, ale czasami już mi się ślipia sklejają i nie mogę nic wypatrzyć. Dlatego nie ma to jak "świeża beta". ^.^

hamaru · Wysłany: Wto 16:50, 11 Mar 2008 Temat postu:

O. A mi się podobało. Szczególnie to jak ta kochanka Gaary wszystko opisywała. Ładnie, w miarę zgrabnie. Osobiście wyrzuciłabym tą końcówkę z dialogami. Jakoś mi tak nie pasuje tutaj.

Jestem na tak.

Ps. Proszę o więcej takich ff-ów, jako miłośniczka miniatur.

Kaede · Wysłany: Śro 10:22, 12 Mar 2008 Temat postu:

Ati, oczywiście, że się możesz cieszyć. ^.^

Hamaru, dziękuję;*

hamaru · Wysłany: Śro 15:10, 12 Mar 2008 Temat postu:

Ano bardzo proszę, proszę bardzo.

Ps. Za Chiny nie mogę sobie teraz przypomnieć jak się mówiło na gadanie nie na temat na forum... Coś na S chyba.

Van · Wysłany: Śro 20:11, 12 Mar 2008 Temat postu:

Na gadanie nie na temat zawsze mówiła Ztylecik nie wiem czemu^^ A jeśli chodzi o ff Kaede dobrze Ci wyszedł! Mi się osobiście podobało!
Yo! Yo! A pirate's life for me!

Kaede · Wysłany: Czw 9:43, 13 Mar 2008 Temat postu:

Offtopic xD

hamaru · Wysłany: Czw 13:37, 13 Mar 2008 Temat postu:

O! Właśnie. Kompletnie wylaciała mi ta nazwa z głowy.

Kolejny offtop ^^

Fushigi · Wysłany: Czw 15:05, 13 Mar 2008 Temat postu:

Co się przejmujesz ^^ To forum ma to do siebie, że nie musisz przejmowac się offtopami xD
I to między innymi właśnie w nim kocham... <33