[T][K][R] Własność Nejiego.

1zxcv4

Orginał: [link widoczny dla zalogowanych]
Autorka: lovelysakura99
Tłumaczenie: 1zxcv4
Zgoda autorki: Jest.

Tekst krótki, przyjemny. To jest moje pierwsze tłumaczenie. Szczerze mówiąc nie spodziewam się, że jest szczególnie dobre ;)

***
Własność Nejiego.

„Prezent? Dlaczego?” zapytała Tenten kiedy jej chłopak Neji stanął w drzwiach z pakunkiem w ręku.

„Ponieważ kiedy zobaczyłem sklep, pomyślałem że to może być dobry prezent...”

Tenten nie rozumiała o co mu chodzi, ale wpuściła go do swojego małego mieszkania i wzięła pakunek.

Zaczęła otwierać go, gdy usiedli na kanapie w salonie. Zaczęła się uśmiechać, kiedy zobaczyła śliczną czarną koszulkę z różowym napisem „Tenten” otoczonym kilkoma kunaiami.

„Neji! Jaki to śliczne! Gdzie to znalazłeś?”

„Widziałem mały sklep gdzie przerabiają ubrania. Pomyślałem że mogłoby ci się to spodobać.”

„Jest cudowne! Dziękuję!” Kunoichi z włosami uczesanymi w dwa koki słodko pocałowała swojego chłopaka. „Mam zamiar to przymierzyć!” Z pakunkiem w ręku Tenten wyszła do swojego pokoju, aby się przebrać.

Pięć minut później, po tym jak wróciła uśmiechnięta ubrana w nową koszulkę.

„Pasuje! Bardzo mi się podoba! Dziękuję Neji!” Przytuliła go podczas gdy Neji uśmiechał się patrząc na odbicie w lustrze koszulki na plecach Tenten.

„Wygląda na to, że nie zauważyła tyłu...” Myślał Neji, ponieważ z tyłu koszulki można wyraźnie przeczytać: „Własność Hyuuga Nejiego. ŁAPY PRECZ!

Fushigi

Szczerze, trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo krótkie to-to i strasznie przesłodzone. Już samo zdanie o "kunoichi z taką i taką fryzurą, która słodko całuje swojego chłopaka" działa na mnie dość odpychająco, no ale to zdecydowanie wina autorki oryginału.
Co do tłumaczenia, mam zastrzeżenie co do zapisu dialogów. W Polsce używamy myślników, o wiele ładniej to wygląda. ;) Ach, i jeszcze przecinki. Sprawdź, czy ich nie zjadasz.
A tekst... hm, za miniaturkami generalnie nie przepadam, za tą też średnio. Zdecydowanie nie moja tematyka. ^^

Elle

Miniaturka przyjemna, sam pomysł mi się spodobał. Zakończenie bardzo przypadło mi do gustu.
ALE...
Albo znajdź sobie betę, albo zwracaj na interpunkcję większą uwagę - tekst roi się od braku przecinków, kropek i, co mi najbardziej przeszkadzało w odbiorze tekstu, złych szyków zdań i powtórzeń. Tłumaczenie, jak dla mnie, było zbyt dosłowne. W paru miejscach było za dużo "go", "mu", "ją". I mnóstwo powtórzeń. Owszem, wierne odwzorowanie tekstu jest ważne, ale niech to ma ręce i nogi.
I to, na co Fushi już zwróciła Ci uwagę - myślniki! Cały czas miałam wrażenie, że zamiast mówić, porozumiewają się telepatycznie.
Życzę powodzenia w dalszym tłumaczeniu i poprawianiu swoich błędów.

Hibari

*chichocze* Mnie się zdecydowanie podobał ten tył koszulki "Własność Hyuuga Nejiego. ŁAPY PRECZ!"
Nie będe się już powtarzać, w każdym razie minaturka jak miniaturka, całkiem przyjemna. *chichocze*