Zabijam, gdy widzę.

Shamaya

Wkurwia mnie niemoc mojego samca, wynikająca z gorączki.

Negai

Wkurwiają mnie wszystkie lustra na tym pieprzonym świecie. >.<

Grabarz

Czy tylko ja nie panikuję na widok robactwa?

Elle

Wychodzi na to, że tak. :>

Ryżuś

Fujasy to robaki!
I fujasowate jest słowo "fujas", fuj.

Namida

Ja nie panikuję... jeśli to nie jest duze i w paski. Mam awersje do os i trzmieli... pająków sie brzydzę ale nie boję się ich.

Ryżuś

PAJĄKI SĄ STRASZNE! ARGGGGGGGGGGGGGGHH!

.Babsi.

Pająków się brzydzę, a pździoszczoły, osy i inne tego typu owady omijam szerokim łukiem.

Slavirus

Żadnych zwierzątek się nie brzydzę ani nie boje...oprócz pająka ;/ mam straszny lęk przed pająkami.

Ryżuś

PAJĄK! WHOAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
Fuj, fuj, fuj.

Shamaya

ja mam arachnofobie i nie pytajcie ile juz razy dzwonilam do k., zeby wpadl do mnie, bo mam pajaka w pokoju.
w wakacje bylam sama w domu przez tydzien i pech chcial, ze akurat nie bylo k. Na balkonie mialam malego krzyzaka i wiecie co? PRZEZ CALY TYDZIEN NIE WYSZLAM NA BALKON.

Ryżuś

Ja bym z domu uciekła. xD

Slavirus

Ja też ^^

Negai

A ja bym wzięła gazetę/kapeć/packę/ścierkę/jeszcze-co-innego bądź zwyczajnie stopą bym go zgniotła. Widzicie jakam bohaterska? *wypina dumnie pierś*

mayumi

Zabicie pająka przynosi pecha. ; x

Na widok pająka mdleję, więc moja arachnofobia jest na wysokim poziomie.
Najbardziej obrzydzają mnie te z wielkim bebechem i włoskami. ; O

.Babsi.

Oj, tak, te to dopiero sprawiają, że dostaję zespołu pisklaka ^^"

Namida

Brr... przez was mam dreszcze.
Ja mam kolonię w komórce pod schodami w piwnicy... nigdy tam nie weszłam...

A tak w ogóle wkurwiła mnie Juluś.

Shamaya

Nam, komórce.

Negai

Z czego korzystasz, Nam? Firefox, Opera, Explorer?

Ryżuś

Ohydne są pająki i straszne. Albo te z ilomaś tam oczami. [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych].
Powiedźcie czy dobrze są zalinkowane, bo boję się patrzeć.

.Babsi.

Ryż, chcesz żebym zawału dostała? Blee, okropne!

Shamaya

ten durgi, to skakun. mialam kiedys takiego w pokoju, na biurku.

[a wiecie, ze mnie w wakacje ptasznik ugryzł? ;__;]

Ryżuś

I żyjesz? Sham, jesteś niezniszczalna. xD

Namida

Ugryzł cie? Gdzies ty była? W dżungli? Zresztą wszystko zalezy od wielkośći i gatunku.
Firefox... tak wiem, mam kupe błędów.

Shamaya

Żyje, ale mialam rękę parę dni spuchniętą. xD
mialam nawet zdjęcie na NK z ręką grubości pnia starego dębu xD
ptasznik był jadowity, ale na tyle mały, że jego jad był porównywalny z jadem pszczoły razy dwa.
i notabene, należał do mojej bratowej, ktora ma na składzie 16 ptaszników, w tym jeden, to gatunek największy na świecie. ~___~