Ratuj bisha, czyli Fani kontra Kisiel...

Namida · Wysłany: Nie 20:23, 09 Mar 2008 Temat postu:

Przykładem jest "Sakura" Tutaj "u" jest dźwięczne a bez niego imię brzmiło by "Sakra" co po czesku oznacza kurwa...

Irate · Wysłany: Nie 20:39, 09 Mar 2008 Temat postu:

Hej, a kogo obchodzi czeskie znaczenie słowa japońskiego?

Namida · Wysłany: Nie 20:59, 09 Mar 2008 Temat postu:

Zapewne nikogo ale ja nie chciałabym sie nazwać po czesku Kurwa...

mayumi · Wysłany: Nie 21:43, 09 Mar 2008 Temat postu:

Nie chcę was martwić, ale powinno czytać się Sakra.

Irate · Wysłany: Nie 21:44, 09 Mar 2008 Temat postu:

Tak też właśnie myślałam... W czwartek nawet tak w szkole wymówiłam, ale nie byłam pewna, czy dobrze. ^^"

mayumi · Wysłany: Nie 21:55, 09 Mar 2008 Temat postu:

Można to też stwierdzić słuchając, jak Sasuke zwraca się do Sakury. Słychać bardzo wyraźnie.

Irate · Wysłany: Nie 22:12, 09 Mar 2008 Temat postu:

Ale to "k" jest takie przeciągłe. Wiecie, o co chodzi?...

Kitsune · Wysłany: Nie 22:13, 09 Mar 2008 Temat postu:

Sakra, Saske, Narto. Tylko iść i się załamać.

mayumi · Wysłany: Nie 23:32, 09 Mar 2008 Temat postu:

No, niestety, to jest japoński.

GaGa · Wysłany: Pon 9:29, 10 Mar 2008 Temat postu:

A ja sę zaczyanam go uczyć ^^ Przeczytałam 2 strony swojego podręcznika i już jestem załamana ==* Ale wytrwam w postanowieniu, że sie tego języka naucze. Nawet rodziciele chcą mi kurs językowy w przysżłym roku szkolnym załatwić oO.

Kitsune · Wysłany: Pon 15:37, 10 Mar 2008 Temat postu:

Ja też się uczę, ale bardziej... hmm... pobieżnie.
Będę się bardziej kształcić przez wakacje. ^^
Bo teraz to mnie natłok zajęć podeptał. ==

GaGa · Wysłany: Pon 15:42, 10 Mar 2008 Temat postu:

Mnie ejszcze nie podeptał, ale niewiele mu brakuje ==* Jaućź! Włąśnie mnie dogonił... AAAAAAAAAAAAAAAAA!*ucieka gdzie peprz rośnie,a psy dupami szczekają*

mayumi · Wysłany: Pon 23:12, 10 Mar 2008 Temat postu:

Nie podeptał? GaGa, mamy tyle nauki, że jesteśmy tak naprawdę na minusie.
Choćbym miała oddawać połowę zadań domowych komuś innemu i tak miałabym nawał pracy.

Irate · Wysłany: Wto 18:55, 11 Mar 2008 Temat postu:

To ja Cię podziwiam, że znajdujesz dla mnie czas.

mayumi · Wysłany: Wto 20:04, 11 Mar 2008 Temat postu:

Tak na mnie działasz.

GaGa · Wysłany: Wto 20:16, 11 Mar 2008 Temat postu:

Że aż Mayumi spina się w sobie, odrabia wszytsko BAAAARDZO szybko i ma to z głowy. Wtedy gadacie ^^

mayumi · Wysłany: Wto 20:24, 11 Mar 2008 Temat postu:

Irate, GaGa Ci wszystko opowie, jak tęskniłam w ferie w górach. No, nie?

GaGa · Wysłany: Śro 11:56, 12 Mar 2008 Temat postu:

Noooo.... Miała podły nastrój, gdy nieodpisywałaś na jej sms'y. Ciskała wtedy błyskawice ^^

mayumi · Wysłany: Śro 12:05, 12 Mar 2008 Temat postu:

Ciskałam błyskawice?
W sumie nie pamiętam, myślałam wtedy o czym innym. ^^''

GaGa · Wysłany: Śro 12:07, 12 Mar 2008 Temat postu:

W sensie przenośmy, znaczy, że chodizłaś wściekła ^^

mayumi · Wysłany: Śro 12:12, 12 Mar 2008 Temat postu:

Wściekła i zawiedziona jednocześnie. ^^

GaGa · Wysłany: Śro 12:13, 12 Mar 2008 Temat postu:

Moje ty biedactwo *głaszcze*
Prawda jest taka, ze jak May tylko słyszała dzwonek telefonu to zrywała sie z miejsca, aby odebrać ^^ Taie syndromik obsesyjno-maniakalny XD

mayumi · Wysłany: Śro 12:16, 12 Mar 2008 Temat postu:

Cicho... No, cóż bywa. Strasznie byłam stęskniona.
W sumie, z tego powodu cierpiałam na tym wyjeździe, ale przyznaj GaGa, było całkiem sympatycznie.

GaGa · Wysłany: Śro 12:26, 12 Mar 2008 Temat postu:

Było świetnie! Zwłaszcza nasza głupawa po pierwszym dniu XD Jeszcze mi się buzia śmieje ^^

mayumi · Wysłany: Śro 12:30, 12 Mar 2008 Temat postu:

Powiem szczerze, że nie pamiętam z czego się śmiałyśmy. Codziennie miałyśmy jakieś dziwne fazy. (A szczególnie ta moja z dźganiem ludzi brzuch. No, nie tylko. PUNKT! xP)