Forum STREFA NARUTO Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Tabu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Hyde Park.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grabarz
Legendarny Sannin


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:38, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Popieram, stanowcze "za". Nie podoba mi się myśl, że ktoś zabija, może nawet go złapią i skażą na dożywocie, bez możliwości apelacji, odwołania, zwolnienia za kaucją czy wyjścia wcześniej za lepsze sprawowanie. I co z tego? Taki człowiek nadal żyje, a utrzymują go podatnicy...
Jest tylko jeden problem: prawo i sądy nie są nieomylne i może zdarzyć się, że zostanie skazana niewinna osoba. Co wtedy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guś.
ANBU


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kapusty.

PostWysłany: Śro 7:28, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Ani za, ani przeciw.
No tak, on zabił. Więc też powinien być zabity? Nie wiem. Nie życzę śmierci nikomu, więc nie mam pojęcia jak powinno być.
Ale tak, Grabarz ma rację. Czasami zdarza się tak, że kogoś wrobiono [Skazany na śmierć mi się przypomniał. ^^], niesprawiedliwe osądzono. I ktoś niewinny ma umierać? Wyobraźcie sobie, że teraz do Waszych domów wejdzie policja, przeczyta niesłuszne oskarżenie, a za kilka dni Was powieszą. Morderca ma się dobrze.

Od tygodnia nikt tu się nie odzywa. Więc może nowy temat? Ja proponuję:
Tolerancja: HOMOSEKSUALIZM.
Po pewnej rozmowie zaciekawiło mnie, co Wy o tym sądzicie. Są Wam obojętni, jesteście przeciw, a może nie macie nic przeciwko? Co sądzicie o marszach i 'próbach wyplenienia tej choroby'?

Ee... Jeśli komuś nie pasuje temat, niech go zmieni. Nie wiem, czy tej jest dobry... ^^''
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelajna
Legendarny Sannin


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ostatnia szara komórka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:42, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Temat jak najbardziej pasujący do tych z Tabu.
Jestem zdania, że ludzie są inni pod różnymi względami, również preferencji seksualnych, co nie oznacza, że są gorsi. Jestem w tym temacie nieutralna, gdyż nie mam nic przeciwko homoseksualistom, choć nie podoba mi się widok całujących się na przystanku autobusowym facetów. Wręcz nienawidzę starych moherów i dziadków, którzy bez skrupułów i skrępowania wykrzykują obelgi w stronę 'innych'. W XXIw. ludzie powinni już zaakceptować inność występującą w szeregach społeczności i ustosunkować się do niej pozytywnie, chyba że godzi w ich dumę, wiarę, tradycję etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aravhnofobis
Student Akademii


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z koszmaru
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:03, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Ja wychodzę z założenia-dopóki, ktoś nie krzywdzi innych ma prawo robić co chce. Czy homoseksualiści robią komuś krzywdę. Nie. To dlaczego wszyscy się ich czepiają? Ludzie nie mogą zrozumieć, że ktoś jest "inny". Chcą żyć swoimi schematami. Jeśli ktoś od nich odstaje jest "niemoralny"(w ich mniemaniu oczywiście.)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reharahte
Student Akademii


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz (śląskie)

PostWysłany: Śro 10:44, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Nie do końca zgadzam się z arav... tzn. oczywiście, że jeżeli homoseksualiści byli by (wszyscy) zajęci wyłącznie sobą, nie mam nic przeciwko (każdy może korzystać ze swojej wolności dopóki nie narusza wolności innego człowieka).
Niestety realia wydają się być inne... Wystarczy tylko spojrzeć na działania stowarzyszeń gejowskich lub lesbijskich np. próba wydawania tzw. Tęczowego elementarza, albo organizowanie parad tak zwanej "równości". Uważam, że narusza się w ten sposób wolność ludzi heteroseksualnych.
Hetero nie organizują parad przeciwko homo z własnej inicjatywy. Jet to OBRONA przed paradami homoseksualistów.
Należy zadać sobie pytanie, czy takie afiszowanie się ze swoją seksualnością jest w ogóle na miejscu. To znaczy: Tak samo potępiłabym hetero, który wymachiwałby transparentem z napisem "jestem hetero" co homoseksualistę z afiszem "jestem homo".
Innymi słowy - homoseksualizm? w porządku, ale w granicach dobrego smaku, który funkcjonuje także w związkach heteroseksualnych!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaja-chan
Legendarny Sannin


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:57, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Homoseksualizm.
Co o tym myślę ? Tak jak już powiedziała Ewelajna, mamy XXI, w związku z czym homoseksualizm i jak inne przejawy inności nie powinny budzić potępienia, zgorszenia, a spotykać się z tolerancją, akceptacją ze strony innych ludzi. Powinny, bo tak nie jest.
Nie mam nic do homoseksualistów, dlaczego miałoby mi to przeszkadzać ?
Niestety, niektórzy ludzie, zwłaszcza konserwatywni, nie przyjmują do wiadomości faktu, iż nie wszyscy ludzie mają taką samą orientację seksualną jak oni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aravhnofobis
Student Akademii


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z koszmaru
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:50, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Żyjemy w państwie katolickim-to strasznie odbija się na naszym społeczeństwie.
Homoseksualizm jest (chyba?)zabroniony przez Boga, dlatego niektórzy ludzie są do niego nastawieni bardzo negatywnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hibari
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:34, 23 Kwi 2008    Temat postu:

A wiec teraz ja^^.

Ja osobiście jestem tolerancyjna i nie mam nic przeciwko takim związkom (chociaż jako wierząca raczej nie powinnam, ale ja mam zawsze swoje zdanie). Ale ad rem. Uważam, że to nie powinno być zakazane. Taka miłość też jest możliwa i też może być prawdziwa. Związek tworzą dwie osoby pragnące spędzić ze sobą całe życie. Skoro się kochają, to niech bedą ze sobą. Miłość nie wybiera. Mam jednak pewne ale. Mianowicie jestem w stanie tolerować czyjąś odmienność dopóki nie obnosi się z tym na prawo i lewo, bo to jest obrzydliwe i nie smaczne. Te wszystkie parady miłości to moim zdaniem bzdura! Jak chca być razem to proszę bardzo, ale bez przesady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:25, 23 Kwi 2008    Temat postu:

O, właśnie, Hibs.
Niech się z tym tak nie odnoszą - heteroseksualnych (a przynajmniej ich większość) obrzydza dwóch całujących się facetów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hibari
Legendarny Sannin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:55, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Właśnie. Niech się kochaja, niech będą ze sobą jak chcą, ale nie cały świat musi o tym wiedzieć i nie musi to być na pokaz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aravhnofobis
Student Akademii


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z koszmaru
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:57, 23 Kwi 2008    Temat postu:

A heteroseksualni mogą się całować, obściskiwać itp.? Przecież to może przeszkadzać osobom homoseksualnym. Uważam, że jak jednym wolno to i drugim też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irate
medic-ninja
medic-ninja


Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nibylandii.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:31, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Może to przeszkadzać osobom homoseksualnym?
Kochana, hetero są... no... normalni. Naturalne jest zakochać się w osobniku płci przeciwnej, a zakochanie się w osobie tej samej płci jest absolutnie nienormalne. Wiem, nie jest to zbrodnia, ale jest to jak najbardziej nienormalne.
Odkąd świat istnieje, istniały związki kobieta-mężczyzna i takie pary mają prawo do obściskiwania się publicznie, oczywiście bez przesady.
Homo samo tak wybrało, i już.
Jego problem. xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelajna
Legendarny Sannin


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ostatnia szara komórka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:54, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Wyobraźmy sobie sytuację, że od zarania dziejów związki występowały pomiędzy kobietą, a kobietą. Wtedy hetero byliby uznawani za 'innych', czyż nie? Wszystko sprowadza się do pojmowania "normalności". W tych czasach, dla wszystkich normalne jest, że kobieta powinna ubierać się w spódniczki, powinna wychowywać dzieci i mieszkać z facetem. Gdy znajdzie pani, która nosi szerokie spodnie, nie zamieża mieć dzieci i kocha inną kobietę-nie jest normalna. Tolerancja, o to w tym wszysytkim się rozchodzi. Jedni akceptują taki stan rzeczy, inni nie. Ja bynajmniej nie uważam tego za nienormalność, a raczej odmienność. Każdy jest inny. Jeśli hetero się obściskują, okazaują uczucia, to i homo mogą. I również jestem zdania, że wszystko w granicach dobrego smaku i taktu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aoi
Chuunin


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z gwiaździstego nieba...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:38, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Teraz Aoś się wypowie.

Moje zdanie co do homoseksualizmu? Otóż jest to zawiła sprawa. Najpierw trzeba zrozumieć kim jest homoseksualista i dlaczego nim jest. Jedni wolą własną pleć z powodu problemów z przeciwną, osobniki tej samej płci znajdują w sobie większe zrozumienie w sobie niż u osobników płci przeciwnej; inni zaś chcą sprobować czegoś zakazanego; innych to kręci. To nie jest tak, że homoseksualizm to wymysł XXIw. Tak się dzieje od lat (przykład: Sodoma i Gomora. Dlaczego Bóg ją zniszczył?) tyle że się o tym nie mówi. Poza tym związek kobiety z kobietą wcale tak nie razi, niż związek faceta z facetem. Bo jeżeli chodzi o kobiety to można by tłumaczyć, że są bardzo bliskimi przyjaciółkami, a jak wytłumaczyć facetów trzymających się za ręce?
To naturalne, że czasem ktoś może czuć pociąg do osobnika tej samej płci, ponieważ jesteśmy ludźmi i fascynuje nas wszystko. Każdy z nas ma różne potrzeby seksualne i chce je zaspokoić. Dobra, gadam bez sensu ale jak zaczęłam to dokończę. Nie lubię pozerstwa i robienie czegoś dla szpanu bądź na pokaz. Mi osobiście homoseksualiści nie przeszkadzają, bo to ich sprawa kogo kochają a mi nic do tego. Jednakże wkurzają mnie parady w których demonstruje się na pokaz swoją odmienność. Ja na przykład inaczej wyglądam, i mam inne poglądy ale nie demonstruje tego wszem i wobec. Co do wolności okazywania uczuć... Żyjemy w świecie gdzie są nałożone pewne stereotypy zachowań, itp. Od zawsze uważano (i nadal się uważa np. w Indiach), że nie powinno się okazywać uczuć publicznie (czyt. całować się, obściskiwać, itp.). Moim zdaniem ludzie mają równe prawa, ale tak jak Ew uważam, że wszystko powinno być w granicach dobrego smaku i taktu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shamaya
Legendarny Sannin


Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:50, 25 Kwi 2008    Temat postu:

Nie mam nic do homoseksualistów, w bloku obok mieszka para gejów. W zasadzie patrzymy sobie w okna. Normalni ludzie, którzy uczucia okazują sobie w zaciszu własnego domu. Ale są zabawni. Tzn, mają taki stereotypowy, 'gejowski' styl bycia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yennefer
Kapitan ANBU


Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:36, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Homoseksualizm...hmmm...zastanówmy się...otóź u mnie sprawa rysuje się tak: zależy jakiego typu xD Obrzydzają mnie geje...obrzydzają do niemożliwości. Niech sobie żyją...niech się dupczą, wsadzają se penisy w odbyty, liżą się, ślinią i co tylko im się rzewnie podoba...ale błagam! Nie na moim oczach oO Widok lesbijek, a jeszcze jak są ładne, mówiąc szczerze w ogóle mi nie przeszkadza, a może jedynie...podniecić ^^ Podsumowując: nic do gejów nie mam o ile nie okazują sobie zainteresowania w miejscach publicznych == Lesbijki mogą bo wyglądają po prostu...ładnie xD I podniecająco...czasami...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayko
Student Akademii


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Sob 7:37, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Ja nie mam nic do gejów ani lesbijek. Uważam, że ani jedni ani drudzy nie powinni publicznie sie obmacywać... zresztą ja nawet nie lubię jak Hetero stoją na środku chodnika i liżą sie tak jakby mieli sie zaraz połknąć, lub obmacują jakby mieli zaraz sie bzyknąć... uważam to za niesmaczne.

Nie jestem też za tym by adoptowali dzieci, zresztą znam paru gejów i żaden nie uważa , że jest to słuszne.
A co do legalizowanie związków , a nich legalizują tylko niech nie nazywają tego małżeństwem. Ale ja tam ich rozumiem ze chcą formalnych związków, bo żyjesz z kimś 30 lat a jak trafia do szpitala to go nawet odwiedzić nie możesz bo nie jesteś z rodziny, albo jak ktoś umiera, to nic nie odziedziczysz, bo niby jakie masz prawo. Nawet jeżeli zostanie jakiś testament , to każdy prawnik z łatwością może go podważyć.


Ostatnio zmieniony przez Kayko dnia Sob 7:37, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Van
Legendarny Sannin


Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 3193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:01, 28 Kwi 2008    Temat postu:

No to Van rzuca hasło

Czym dla Was jest patriotyzm i czy uważacie się za patriotów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shamaya
Legendarny Sannin


Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:01, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Patriotyzm rozumie jako traktowanie ojczyzny i jej spraw priorytetowo. Dbanie o dobre imie i symbole ojczyzny oraz gotowość poniesienia za nią ofiar. Przedkładanie dobra ojczyzny nad dobro własne.

Jestem patriotką? Nie.
Szczerze, zwisa mi co kto mówi o polsce i co kto robi z polską [link widoczny dla zalogowanych].
Gówniarskie podejście, ale ja tu tylko żyje, nie mając na to wpływu. Jestem jedną z ponad 38 milionów osób figurujących w spisie ludności i dla państwa nie znaczę nic.
I gdyby wybuchła wojna, to pewnie byłabym pierwsza w kolejce, do opuszczenia kraju.
Nie czuje tego. Patriotą był mój dziadek, moja babcia. Ale wtedy były inne realia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grabarz
Legendarny Sannin


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:04, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Kocham ten kraj, ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Gdyby wybuchła wojna, zostałabym tu, by walczyć za Polskę, bo ją kocham. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Ale szanuję tą historię pełną ważnych dat, szanuję przodków, którzy przelali krew za to, żebym mogła mówić ojczystym językiem, a nie być zniewolonym przez niemców (pisownia celowa! nie piszę z dużej litery o czymś, czego nie szanuję) śmieciem.

Chyba tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fushigi
Legendarny Sannin


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London, I wish
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:12, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Nie wiem dokładnie, czym patriotyzm jest dla mnie. Bo jego definicję znam - i Sham, jak widzę, też ją zna. Ale definicja jest nic nieznaczącą regułką...
A czy jestem patriotką? Nie wiem.
W tych czasach nie można tego okazać. Bo stanie na baczność czy szanowanie kawałka materiału... To przecież patriotyzm nie jest.
Zresztą podczas hymnu nie stoję na baczność prawie nigdy.
A gdyby była wojna? Taka, powiedzmy... trzecia wojna światowa? Czy walczyłabym? Czy próbowałabym zachować swoją polskość? Trudno powiedzieć.
Chciałabym. Podziwiam... Wiecie kogo? Alka, Rudego, Zośkę. Z 'Kamieni na szaniec'. To nie są postacie fikcyjne... A ich postawa naprawdę... bardzo mi się podobała.
Ale co dziś mam robić, żeby być patriotką? Jestem polką, owszem. Ale często marzę o tym, by być kimś innym... By mieszkać w Hiszpanii/Francji/Ameryce...
Nie wiem.


Ostatnio zmieniony przez Fushigi dnia Pon 18:13, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaja-chan
Legendarny Sannin


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:13, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Patriotyzm.
Ja także, podobnie jak Fu, podziwiam bohaterów "Kamieni...", lektura ta nie jest mi obca. Za co ? Za odwagę, za to, że pomimo okupacji starali cieszyć się życiem, zależało im na kształceniu się, dlatego uczęszczali na tajne komplety ; wymieniać można by długo. Ważne jest także poświęcenie reszty Polaków, tych którzy woleli umrzeć, niż poddać się Niemcom. Bo czym bylibyśmy teraz, gdyby nie ofiara krwi i życia naszych rodaków ? Niewątpliwie nie posługiwalibyśmy się językiem polskim, byłoby to zabronione, tak jak i wiele innych rzeczy.
Patriotyzm traktuje także o dbaniu o poprawną polszczyznę, wysławianie się, więc niestety moje liczne przekleństwa mówią same za siebie. Nie wiem, czy jestem patriotką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elealyon
ANBU


Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Deep Sea Research Center

PostWysłany: Wto 18:00, 29 Kwi 2008    Temat postu:

A ja i tak i nie.
Nie, bo byłabym zbyt wielkim tchórzem, żeby walczyć w obronie ojczyzny. Nie znalazłabym w sobie takiej ilości odwagi, zwiałabym gdzie pieprz rośnie.
Ale krew mnie zalewa, gdy jakiś kretyn i "wielki pan" obraża Polskę i wtedy mam ochotę takiemu komuś przyłożyć z Ravela. Może Polska jest jeszcze zacofana, ale to wspaniały kraj. Nie wyobrażam sobie zamieszkania na stałe gdzie indziej. Poza tym kultura, literatura, tradycje, nawet muzyka czy jakieś głupie przyzwyczajenie... To wszystko sprawia, że każdy, kto obraża Polskę, Polaka, Polkę, wyśmiewa się z polskiej historii lub wywyższa, ma u mnie przechlapane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelajna
Legendarny Sannin


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ostatnia szara komórka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:08, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Szanuję Polskę jako kraj, szanuję ludzi, którzy oddali życie za to, żebym mogła teraz pisać na forum w swoim własnym domu na własnym komputerze. Szanuję ludzi, którzy wnoszą/wnieśli coś dobrego do naszego społeczeństwa (Owsiak, JPII), szanuję tradycje, język. Gdy słyszę hymn, (w miarę możliwości) staję na baczność. Nienawidzę zadufanych w sobie, martwiących się tylko o swoje tyłki, skorumpowanych polityków. Jak powiedział pewien piosenkarz: nie lubię „rządu i w rządzie jełopów”, aczkolwiek dyskutować o samej polityce lubię. Ostatnio zadałam sobie pytanie: czy gdzieś za granicą, nie wstydziłabym się powiedzieć, że jestem Polką? Doszłam do wniosku, że pomimo tradycji i całej kultury, to, co dzieje się obecnie w naszym kraju to jakaś paranoja. Strajki lekarzy, pielęgniarek, przekręty, łapówki, zatajanie faktów przed społeczeństwem, nietolerancja, ciągłe rozdrapywanie starych ran (przykładem II wojna światowa, konflikt polsko-niemiecki), dziwne układy i pakty (polsko-amerykańskie), chore przepisy i zasady.
Pocieszam się jedynie faktem, że tak jest nie tylko u nas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namida
Legendarny Sannin


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:53, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Hmmm... ciężki temat. Ja mam mieszane uczucia. Tak jak powiedziała Fuś czym jest cześć dla kawałka materiału, pieśni czy głupiej reguły. Nic to nie znaczy. Patriota nie jest kimś spełniającym warunki idiotycznej regułki. Według mnie nie jest to nawet osoba poświęcająca sie dla kraju. Prawdziwym patriotą jest ktoś kto bezgranicznie kocha swoja rodzinę i to dla niej walczy. Nie dla flagi, sztandaru czy orła białego. Tylko dla rodziny. Aby ta rodzina miała dostatnie życie w kraju swoich przodków. Aby nigdy nie była zmuszona do przesiedlania sie czy zmiany języka... czy ja bym tak potrafiła? Szczerze? Chyba nie... jestem strasznym tchórzem.

Ostatnio zmieniony przez Namida dnia Czw 9:34, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STREFA NARUTO Strona Główna -> Hyde Park. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 4 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin